Ekspert od mowy ciała analizuje ruchy Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Ciekawe wnioski

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski siedzieli obok siebie na tegorocznych Wiktorach. Ekspert od mowy ciała przeanalizował ich wspólne zdjęcia. Czy coś jest na rzeczy?

Bądź na bieżąco. Więcej o Wiktorach przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Kilka tygodni temu Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel poinformowali fanów o zakończeniu długoletniego małżeństwa. Informacja wstrząsnęła mediami, ponieważ nikt nie spodziewał się takiego obrotu sytuacji. Para była uznawana za jedną z najlepiej dobranych. Pojawiły się doniesienia, że po zakończeniu związku z tancerzem Cichopek bardzo zbliżyła się do Macieja Kurzajewskiego, partnera z "Pytania na Śniadanie". Koledzy po fachu nawet siedzieli obok siebie podczas tegorocznych Wiktorów i razem opuścili imprezę, podsycając plotkiWspólne zdjęcia wziął pod lupę ekspert od mowy ciała. Jakie wnioski? Bardzo interesujące.

Zobacz wideo

Ekspert od mowy ciała o relacji Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego: Mógłby być jej tarczą

Maurycy Seweryn, trener mowy ciała, przeanalizował zdjęcia Katarzyny Cichopek ze ścianki oraz te z Maciejem Kurzajewskim. Doszedł do bardzo ciekawych wniosków. Zauważył, że aktorka, pozując w biało-czarnej kreacji, siliła się na uśmiech. Mogło być to jednak spowodowane niedawną operacją gwiazdy.

Ta konfiguracja gestów, postawy, wypięcia klatki piersiowej i ułożenia głowy jest świetnie dobrana do pozowania do zdjęć. Jedynym mankamentem jest wymuszony uśmiech. Wygasł i zamienił się wręcz w grymas bólu przykrywany maską pozytywnych emocji. Jeżeli prawdą są doniesienia o operacji pani Katarzyny, to świetnie maskowała postawą efekty zabiegu ręki - ocenia ekspert.

Jak ekspert zareagował na zdjęcia siedzących obok siebie prezenterów? 

Zdjęcie prezentuje nietypowe zachowanie nawet dla ludzi, którzy są dobrymi znajomymi. I nawet gdyby łączyły ich bardziej zażyłe związki niż koleżeńskie, to żadna z tych fotografii nie mogłaby tego potwierdzić. Mowa ciała pani Cichopek pokazuje silną pozycję obronną. Dodatkowo sylwetka pani Katarzyny jest mocno spięta. Tak robią ludzie chroniący się przed czymś lub chroniący coś np. uraz/ranę.

Specjalista nie miał dobrych informacji dla tych, którzy kibicowali tej relacji.

Widać, że choć zna się z panem Maciejem od lat i choć są blisko (daje jej choć trochę poczucia bezpieczeństwa w tym miejscu, w tej sali, mógłby być jej tarczą np. odgonić osobę, która chciałaby zaangażować się w rozmowę z panią Cichopek), to kiedy słucha jego słów, pochyla się w jego kierunku na kilka centymetrów. Mięśnie szyi są bardzo spięte. To również postawa obrony - tłumaczy Maurycy Seweryn.

Jeśli ktoś liczył na coś innego, niestety, raczej się zawiedzie. Dziennikarzy nie łączy nic poza pracą.

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Więcej o:
Copyright © Agora SA