Więcej na temat polskich gwiazd przeczytasz na portalu Gazeta.pl.
Ula Chincz, znana jako Ula Pendatula, prowadzi konto na YouTubie, gdzie dzieli się radami, w jaki sposób dbać o dom tak, by za bardzo nie ucierpiał na tym nasz portfel. Dziennikarka w mediach społecznościowych regularnie pokazywała swój dom pod Warszawą, ale w końcu podjęła decyzję o generalnym remoncie. Na ten czas musiała wyprowadzić się z rodziną do nowego, znacznie mniejszego lokum. Na InstaStories pokazała, jak uporządkowała przestrzeń i trzeba przyznać, że efekt końcowy robi wrażenie. Co ciekawe, dziennikarka sporo ozdób ma z drugiej ręki. Prawdziwe skarby znalazła na śmietniku.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Oni mogą dom w Polsce, zamienić na posiadłość na Majorce. Te gwiazdy zainwestowały w nieruchomości za granicą
Ula Chincz jest wielką miłośniczką porządku, a w ostatnim czasie w jej życiu zapanował chaos. Wszystko za sprawą remontu domu. Dziennikarka pokazała na InstaStories, jak w nowej przestrzeni urządziła między innymi jadalnię czy kącik do pracy.
Centralnym miejscem naszej "biurowej" jadalni jest oczywiście stół. Kiedyś konferencyjny, dziś obiadowy - podpisała zdjęcie Urszula.
Można zauważyć, że dziennikarka we wnętrzach postawiła na połączenie nowego ze starym.
"Pedantula" nie lubi wydawać niepotrzebnie pieniędzy. Wykazała się ogromną kreatywnością, urządzając mieszkanie. Zdradziła, że skarby udało jej się znaleźć na śmietniku i tym sposobem trafił do niej żyrandol czy rama lustra.
Dumą naszej jadalni jest żyrandol ze śmietnika. Całkiem serio. Wkręciłam w niego tylko ozdobne żarówki - napisała.
Gwiazda uwielbia również meble z duszą. Pokazała masywną komodę, którą otrzymała po babci i zdradziła, że chce ją odświeżyć i nadać nowy wygląd.
To jest kredens po mojej babci Janinie. Chciałabym go odnowić "na jasno", a jeszcze lepiej "na surowo", ale mi się cholera nigdzie w domu nie zmieści - dodała.
Dziennikarka nie ukrywała również, że już tęskni za powrotem do domu na wieś, gdyż miasto jest dla niej męczące i przyzwyczaiła się do kontaktu z naturą. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.