Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Katarzyna Cichopek wydała w piątek oświadczenie, które wstrząsnęło polskim show-biznesem. Aktorka na Instagramie poinformowała, że rozstała się z Marcinem Hakielem. Wiadomość okazała się szokiem dla jej fanów. Spekulacji i domysłów na temat przyczyn - wydawałoby się zgranego i zgodnego małżeństwa - nie brakuje. O przyczynach rozpadu małżeństwa postanowił się wypowiedzieć m.in. jeden ze znajomych pary.
Katarzyna Cichopek chętnie dzieliła się w mediach społecznościowych swoim szczęściem. Nikt nie spodziewał się, że jej małżeństwo się rozpada. Co prawda aktorce zdarzyło się wspomnieć w jednym z wywiadów, że jej związek miewa trudne chwile, jednak nikt nie przypuszczał, że są one aż tak skomplikowane. Pomponik podaje domniemaną przyczynę zakończonej relacji. Znajomy pary powiedział portalowi, że Marcin był wiecznie zazdrosny o sukcesy żony.
Dostawał szału, że sam tak dobrze sobie nie radzi. Nie był chwalony, nie mógł się wykazać, a dla faceta to policzek i porażka. Gdy żona odnosiła kolejne sukcesy, on czuł się odstawiony na boczny tor.
Katarzyna Cichopek gra w "M jak miłość" oraz prowadzi "Pytanie na śniadanie". Dodatkowo rozwija własną markę biżuterii. Dobra passa gwiazdy miała wyprowadzać z równowagi jej męża.
Telewizja widzi duży potencjał w Cichopek i wiąże z nią poważne plany. Ostatnie doniesienia, jakoby produkcja była z niej niezadowolona, to plotki. Kaśka podoba się widzom, jest lubiana i produkcja to widzi. Sukcesy żony, paradoksalnie, mogą bardzo boleć.
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel poznali się w 2005 roku w "Tańcu z Gwiazdami". Zaprzyjaźnili się, a później pokochali. Trzy lata po zwycięstwie tanecznego show, para wzięła ślub.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.