Bądź na bieżąco. Więcej o brytyjskiej rodzinie królewskiej przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Brytyjska rodzina królewska posiada ogromny majątek. Ostatnio na jaw wyszło, jaką kwotą dysponowała matka Elżbiety II. Część jej spadku odziedziczyli prawnukowie - książę William oraz książę Harry. Jeden jednak został bardziej wyróżniony przez prababcię.
Królowa Matka dożyła pięknego wieku - 101 lat. Zmarła w 2002 roku. Nie pozostawiła jednak nic przypadkowi. Zanim odeszła, upewniła się, że jej majątek, który wyceniono na około 50-70 milionów funtów, trafi w odpowiednie ręce. Większość tej kwoty odziedziczyła córka Elżbieta, le kobieta nie zapomniała jednak o swoich prawnukach. Zapisała im łącznie 14 milionów funtów. Jednak, co zaskakujące, nie podzieliła tej kwoty po równo.
Na próżno dopatrywać się tu drugiego dna. Zachowanie Królowej Matki było czysto logiczne. Już wtedy miała świadomość, że to właśnie książę William zostanie królem. Co łączyło się z otrzymaniem nie tylko tytułu księcia Walii, ale także królewskich dóbr, takich jak liczne posiadłości (np. w Kornwalii) oraz wartą fortunę prywatną kolekcję sztuki.
Matka Elżbiety II wiedziała, że na takie udogodnienia nie może liczyć młodszy syn księcia Karola i księżnej Diany. Źródła donoszą, że zapisała mu więc około osiem milionów funtów. Wynika z tego, że William dostał około sześć. Książę Harry obecnie utrzymuje się ze spadku po matce, który wynosił dziesięć milionów funtów.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.