Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Tuż przed ubiegłorocznymi świętami Bożego Narodzenia media obiegła informacja o śmierci Żory Korolyova. Ukraiński tancerz, którego Polacy mieli okazję oglądać w programie "Taniec z Gwiazdami", zmarł w wieku 34 lat. 5 stycznia został pochowany w Warszawie. Spoczął na Cmentarzu Północnym na Wólce Węglowej, a pochówek poprzedziła msza w kościele pw. św. Antoniego z Padwy.
Podczas pogrzebu głos zabrała jego partnerka, Ewelina Bator. Kobieta mówiła przez łzy. Nic dziwnego, musiała pożegnać osobę, która przez ostatnie lata była jej najbliższa. Bator nadal jest pogrążona w żałobie i bardzo przeżywa stratę ukochanego. Teraz opublikowała na InstaStories nagranie, które już kiedyś pojawiło się na Instagramie. Dodała też poruszający opis, który oddaje to, co teraz czuje.
Gdyby ktoś mnie zapytał, czy jestem gotowa przeżyć taką miłość, jaką mi dałeś, a później powiedział, jak się zakończy, to wiem, że zgodziłabym się na wszystko, żeby tylko jeszcze raz poczuć to, co czułam przy tobie - napisała.
Internauci próbowali ją pocieszyć. Odszukali archiwalne nagranie, na którym para tańczy i zostawili kilka słów wsparcia.
Serce pęka. Tulę cię mocno.
Tak mi przykro.
Żaden komentarz nie zastąpi tego, co wszyscy czujemy, a w szczególności ty. Żora żyje w tobie i w każdym wspomnieniu - czytamy w komentarzach.
Instagram Eweliny Bator jest przepełniony zdjęciami z Żorą Korolyovem. Para spędzała razem każdą wolną chwilę.