Marcin Prokop eksponuje kratę na brzuchu, a "fan" go ruga. "Cwaniak z oddali, z kasą". Zareagował. Wyraźnie poirytowany

Więcej na temat życia gwiazd, celebrytów i polityków przeczytasz, odwiedzając stronę główną Gazeta.pl.

Marcin Prokop kolejny rok z rzędu mógł cieszyć się wolnym sylwestrem, ponieważ TVN znów nie zdecydował się organizację plenerowej imprezy w obawie przed masowym wzrostem zakażeń koronawirusem (inaczej postąpiły TVP i Polsat, na których koncertach publiczność bawiła się bez zachowania jakiegokolwiek odstępu oraz bez maseczek na twarzy). Gospodarz "Dzień dobry TVN", który zazwyczaj składał noworoczne życzenia ze sceny, tym razem zrobił to za pośrednictwem Facebooka. Sylwetka godna podziwu, zdecydowanie mniej niż niekulturalny komentarz "fana".

Marcin Prokop eksponuje kratę na brzuchu, a "fan" go ruga: "Cwaniak z oddali, z kasą". Zareagował. Wyraźnie poirytowany

Marcin Prokop niczym etatowa celebrytka publikuje w sieci coraz więcej treści, dając fanom do zrozumienia, że jest im wdzięczny za ich obecność w swoim życiu. Nikogo nie powinien dziwić więc wpis, w którym podzielił się wyjątkowo szczerymi życzeniami z okazji nadejścia 2022 roku. Wiele osób skupiło się na zdjęciu prezentera bez koszulki. Trzeba przyznać, że forma robi wrażenie.

Wpływając w nowy rok z podniesionym masztem, winszuję nam wszystkim, aby 2022 był lekki, jak moja dzisiejsza odzież i zdrowy jak ryby pląsające pod kilem. A poza tym życzę wam i sobie, abyście byli kapitanami własnych marzeń, a nie cudzych oczekiwań. (...) Abyście nie zajmowali swoich myśli tym, że jesteście za grubi, za chudzi, za wysocy, za niscy, za młodzi, za starzy i mieli w dupie to, co mówią postronni gapie waszego życia, dla których zawsze będziecie za-jacyś-tam. (...) Abyście nosili boga, honor, ojczyznę i w co tam jeszcze wierzycie, w swoim sercu i uczynkach, a nie na wiecach, sztandarach oraz obryzganych błotem naklejkach na samochodach. Abyście niczego na tym świecie nie traktowali zbyt serio, bo to jednak cholernie zabawne, że jesteśmy bandą maleńkich mróweczek galopujących przez bezkresny kosmos na grzbiecie maleńkiej planety, będąc przy tym przekonanymi o własnej wyjątkowości i znaczeniu dla tejże otchłani... - przekonywał.

Pod wpisem na Facebooku pojawiło się mnóstwo komplementów, ale i pojedynczych uszczypliwości.

Cwaniak z oddali, z kasą, który nie musi liczyć od pierwszego do pierwszego - rzucił jeden z internautów.

Tę kasę Ci oczywiście ukradłem. I dlatego masz w życiu pod górkę, sierotko - zareagował wyraźnie poirytowany Prokop.

Was też kole w oczy fakt, że prezenter telewizyjny nie musi liczyć od pierwszego do pierwszego"?

ZOBACZ TEŻ: Marcin Prokop pokazał kuchnię. Szafki białe, ale zobaczcie tę ścianę. Wzory w kolorze natury. Co za szaleństwo!