Więcej aktualności znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Maciej Stuhr i jego żona Katarzyna Błażejewska-Stuhr aktywnie działają na rzecz uchodźców, którzy od kilku miesięcy przebywają na granicy polsko-białoruskiej. Para dołączyła do aktywistów z Grupy Granica, pracującej na rzecz imigrantów, uchodźców i osób, które ubiegają się o azyl. Aktor dzień przed wigilią udostępnił wpis na Instagramie opowiadający o historii jednej z kobiet, która jeszcze w październiku znajdowała się w polskim lesie.
Aktor podzielił się fotografią, na której znajduje się Marwa, bohaterka jego opowieści. We wpisie czytamy, że kobieta jeszcze w październiku była w stanie krytycznym, a lekarze nie dawali jej wielu szans na przeżycie. Jednak dzięki pomocy medyków, aktywistów, prawników, tłumaczy, Marwa może cieszyć się dziś życiem i z nadzieją patrzeć w przyszłość.
Pośrodku tego zdjęcia siedzi Marwa. I to, że dziś siedzi, a nawet chodzi, uśmiecha się, mówi, przytula się po raz pierwszy od wielu lat do swoich rodziców (którzy żyją w Niemczech), to seria kolejnych cudów. Życie Marwy znalazło się na krawędzi dwa miesiące temu w polskim lesie. Nie dawano jej wielkich szans na przeżycie. Przedwczoraj po wielu tygodniach wyszła ze szpitala w Hajnówce. Przyjechała z rodzicami do nas do domu do Warszawy czekać na odpowiednie dokumenty, które cudem (!) udało się załatwić w Niemczech. Dziś szczęśliwi do granic możliwości ruszyli bezpiecznie na zachód.
W komentarzach do wpisu nie brakuje wyrazów uznania dla aktora i jego żony zarówno ze strony fanów, jak i osób publicznych - m.in. Joanny Opozdy, Anji Rubik i Mateusza Janickiego.
Jesteście wspaniali! Dużo zdrowia dla Marwy. Oby jak najszybciej zapomniała o tym, co przeszła.
Wspaniale. Wraca wiara w człowieka. Ogromny szacunek.
Brawo!!! - dodała Joanna Opozda.
To nie pierwszy raz, kiedy Stuhrowie pomagają potrzebującym. Przypomnijmy, że rok temu przez jakiś czas mieszkali z Czeczenką Madinę i jej dziećmi. Aktor i jego żona zaoferowali rodzinie miejsce w swoim domu, do czasu aż kobieta otrzymała mieszkanie socjalne.