Więcej informacji ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Jakiś czas temu Małgorzata Rozenek zorganizowała przyspieszoną Wigilię, ponieważ razem z całą rodziną zamierza teraz podróżować po Azji. Na święta za granicą zdecydowali się także Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor. Para spakowała walizki i poleciała do Hiszpanii.
Joanna Koroniewska opublikowała na Instagramie kadry z wakacji, na których skonfrontowała oczekiwania z rzeczywistością. Na jednych pozuje w bikini, na drugim pije gorącą herbatę w ciepłym płaszczu i czapce. Aktorka nastawiła się na pierwsze egzotyczne święta w promieniach słońca, ale rozczarowała ją pogoda.
Kiedy to pozazdrościsz koleżankom upału w tropikach. Rzeczywistość mocno zweryfikowała moje wyobrażenia, ale od czego jest Instagram. Na pocieszenie Maciej mówi mi codziennie, że to przypadek i zawsze było tutaj cieplej - napisała na Instagramie.
Jak widać Koroniewska nie tego oczekiwała od egzotycznego urlopu. Nie ma szans na paradowanie w bikini i wylegiwanie się nad basenem. Za to może założyć ciepłą kurtkę, adidasy i pospacerować po plaży.
Jeśli pogoda w najbliższym czasie się nie zmieni może nawet wrócę do Polski wcześniej. Obrażona . I sama - dodała.
Aktorka ma żal do męża, który przekonywał ją, że zimą w Hiszpanii jest piękna pogoda.
Ja nie wiem , kto wam powiedział, że w Hiszpanii zimą jest ciepło - skomentowała jedna z internautek.
Mi powiedział Maciej. Każdego dnia mi to mówił - odpowiedziała.
No cóż. Nie dogadali się.