Więcej miłosnych rewelacji z życia gwiazdorskich par znajdziesz na Gazeta.pl.
Doniesienia o tym, że między Aną de Armas a Paulem Boukadakisem jest coś więcej, pojawiły się w czerwcu, czyli pół roku po zakończeniu jej związku z Benem Affleckiem. We wrześniu zostali sfotografowani razem po raz pierwszy, jednak zdjęcia nie sugerowały bliższej relacji. Teraz już nie ma co do niej najmniejszych wątpliwości - ta dwójka chętnie wymieniała się czułościami w obecności paparazzi.
Jak donosi "Page Six" Ana de Armas i Paul Boukadakis we wrześniu podążali razem przez lotnisko w Nowym Jorku. Starali się wówczas nie zwracać na siebie uwagi - ona szła przodem, a on kilka kroków za nią. Wtedy raczej niechętnie obnosili się z łączącą ich relacją, jednak coś się najwyraźniej zmieniło. W weekend całowali się na oczach paparazzi na spacerze w Los Angeles. Zdaniem portalu, para poznała się kilka miesięcy temu na imprezie znajomych, a obecnie są już na etapie poznawania swoich rodzin.
Kim jest nowy chłopak aktorki? Tak jak wspominaliśmy, obecnie zarządza Tinderem. Zanim do tego doszło, pełnił funkcję dyrektora generalnego Wheel, czyli start-upu, który stworzył aplikację podobną do Snapchata. Tinder wykupił Wheel w 2017 roku, co sprawiło, że Boukadakis jest obecnie jedną z ważniejszych osób zajmujących się portalem dla poszukiwaczy drugich połówek.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota
Były Schreiber zdradził powody rozstania. Padły nazwiska. "To był ten jeden most za daleko"
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Walczak przerwała milczenie po rozstaniu z Zillmann. Niebywałe, co ujawniła w oświadczeniu
"Top Model" wyciska wiek jak cytrynę. Oglądałam i oczom nie wierzyłam
Afera wokół wyborów Miss Universe 2025. Widzowie grzmią. "Oszustwo"
Pela o rozstaniu z Kaczorowską. Z jednym nie mógł się pogodzić
Poruszające wyznanie Peli. Po rozstaniu potrzebował terapii. "Miałem stany lękowe"
Afery ciąg dalszy. Archidiecezja zareagowała na nagranie rozgogolonej Luny. Mocne słowa