• Link został skopiowany

Japońska księżniczka Mako i Kei Komuro zaczynają nowe życie w Nowym Jorku. Zamieszkają w kawalerce

Księżniczka Mako i Kei Komuro opuścili Japonię i polecieli do Nowego Jorku. Choć nie wyróżniali się na tle innych pasażerów, to ich pojawienie się na lotnisku wywołało wiele szumu.
Kei Komuro, księżniczka Mako
AP Photo

Więcej o ślubach gwiazd przeczytacie na Gazeta.pl

Pod koniec października świat obiegła informacja o ślubie japońskiej księżniczki Mako z niezwiązanym z dworem cesarskim Keim Komuro. Wówczas straciła swój królewski status. Miłość była najważniejsza, a para właśnie zaczyna nowe życie w Nowym Jorku.

Zobacz wideo Izabela Janachowska zdradza szczegóły nowego programu

Japońska księżniczka Mako zaczyna nowe życie w Nowym Jorku

Od momentu ślubu wiadomo było, że księżniczka Mako po stracie przysługującego jej tytułu zmieni nazwisko i przeprowadzi się do Nowego Jorku, gdzie jej mąż pracuje w firmie prawniczej. Ostatnio pojawiły się w sieci informacje, że Kei Komuro nie zdał egzaminu Izby Adwokackiej Stanu Nowy Jorku. Być może podejmie jeszcze jedną próbę.

Zgodnie z zapowiedziami, nadszedł czas przeprowadzki, która stała się bardzo medialna. Odlot Mako i Kei z lotniska Haneda w Tokio był na żywo relacjonowany przez japońskie media. Choć zjawiła się masa dziennikarzy, to para nie odpowiadała na ich pytania. Również w mediach społecznościowych nie brakuje zdjęć, na których w maseczkach przemieszczają się po lotnisku. Mako na czas podróży postawiła na luźny i wygodny strój w ciemnym kolorze, a jej mąż założył sweter i dżinsy. Trzeba przyznać, że nie wyróżniali się zbytnio na tle innych pasażerów. 

Jak podają zagraniczne media, w tym CNN, Mako i Kei wylądowali już w Nowym Jorku. Na miejscu zamieszkają w małym mieszkaniu, składającym się z jednego pokoju, które sami będą opłacać. Co ciekawe, Mako w momencie utraty tytułu odrzuciła przysługującą jej na mocy przepisów wysoką odprawę finansową. Ma w planach znalezienie i podjęcie pracy w mieście, do którego się przeniosła.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: