• Link został skopiowany
Tylko u nas

Popiel wygadał się w niedzielę wieczorem. Tak zareagował na odpadnięcie Kaczorowskiej

Maurycy Popiel po najnowszym odcinku "Tańca z Gwiazdami" skomentował odejście Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. W szczerej rozmowie z reporterką Plotka przyznał, że werdykt był dla niego sporym zaskoczeniem.
Popiel oniemiał, gdy usłyszał o odpadnięciu Kaczorowskiej. To powiedział o decyzji widzów
KAPIF.pl

Maurycy Popiel jest jednym z ulubieńców widzów obecnej edycji "Tańca z Gwiazdami". W ostatnim odcinku aktor razem ze swoją taneczną partnerką Sarą Janicką, po raz kolejny zachwycili jurorów i awansowali do następnego odcinka. Po emisji programu, w którym z rywalizacją pożegnali się Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz, para udzieliła wywiadu Weronice Zając. Zaskakujące, co wyznali. 

Zobacz wideo Popiel awansował do kolejnego odcinka. Kaczorowska i Rogacewicz nie mieli tyle szczęścia

Maurycy Popiel komentuje odejście Kaczorowskiej i Rogacewicza z programu. Nie ukrywa, że to był trudny moment

Już na początku rozmowy z reporterką Plotka tancerze nie kryli radości z awansu. - Super, dziękujemy bardzo - powiedzieli z uśmiechami, odpowiadając na gratulacje. Zapytani, jak oceniają swój występ, przyznali, że jeszcze nie mieli okazji obejrzeć go w całości. Choć oboje ogólnie byli zadowoleni, nie ukrywali, że pojawiły się drobne niedociągnięcia. - Na pewno nie wyszło nam partnerowanie do końca, tak jakbyśmy chcieli. Jurorzy też to dostrzegli, Sara trochę poczuła... Natomiast chcemy zobaczyć, jak to wyglądało. Czy była to wielka pomyłka, czy udało nam się z tego wyjść obronną ręką - stwierdził Popiel. Janicka była znacznie bardziej optymistycznie nastawiona. - E tam, jaka pomyłka... Wydaje mi się, że to cudowna sprawa, że tak sobie z tym poradziliśmy - wyjawiła. Reporterka zapytała również o emocje po ogłoszeniu werdyktu i odpadnięciu Kaczorowskiej oraz Rogacewicza. - Dla mnie to wszystko jest jedno wielkie zaskoczenie. Dlatego też każdy werdykt byłby zaskoczeniem. Ja nie obstawiam, kto dzisiaj... Równie dobrze każda para mogłaby tam stanąć (...) - powiedziała Sara. Maurycy zauważył to jednak z innej perspektywy. - Dokładnie z tych samych powodów dla mnie to właśnie nie jest zaskoczenie, bo każdy z nas może odpaść. Na kogo wypadnie... Dziś mogliśmy to być my (...). Padło na Agę z Marcinem, zawsze to jest szkoda - wyznał. 

Maurycy Popiel o atmosferze na planie "Tańca z gwiazdami". Nagle padło pytanie o Agnieszkę Kaczorowską 

Taneczna para przyznała, że choć cieszą się z przejścia dalej, trudno im cieszyć się w pełni, gdy inni muszą opuścić parkiet. - To jest taki słodko-gorzki moment. Przed chwilą dowiedzieliśmy się, że zostajemy w programie, ale stoimy w kulisach i kibicujemy kolegom, żeby nie odpadli. No ale nie da się - wyznali. W dalszej części rozmowy padło pytanie o to, czy Kaczorowska bardzo liczyła na finał. W odpowiedzi ze strony aktora i tancerki padło wymijające wyznanie, że należałoby zapytać samą gwiazdę. Zapytani o relacje z pozostałymi uczestnikami, podkreślili, że atmosfera na planie jest wyjątkowo przyjazna. - Z każdą z par mamy super flow. W jednym miejscu trenujemy, spotykamy się na korytarzach, ale tak naprawdę czasu na bliższe relacje jest bardzo mało - przyznała Sara. - Najwięcej kontaktu mamy z parą, która trenuje za ścianą, jeśli akurat mamy przerwę w tym samym momencie. - dodał aktor. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: