Meghan Markle zanim wyszła za mąż, za księcia Harry'ego próbowała zaistnieć w show-biznesie. Udało się jej dostać rolę asystentki w popularnym serialu "W garniturach", który opowiada o perypetiach grupy prawników. Jako wschodzącej aktorce, zależało jej na brylowaniu wśród znanych i popularnych gwiazd. Wyszło na jaw, ze ostrzyła pazurki na Brada Pitta, czym naraziła się Jennifer Aniston.
Gdy Markle zaczynała swoją karierę w show-biznesie, marzyła o poznaniu Brada Pitta. Aktor nie narzekał na brak zainteresowania ze strony kobiet, ale był związany z Aniston. Ich związek rozpadł się, gdy do akcji wkroczyła Angelina Jolie i zawróciła mu w głowie na tyle, że aktor rozwiódł się z Jennifer. Jak poinformował "New Idea", Meghan chciała zostać następną panią Pitt, co miało zdenerwować aktorkę "Przyjaciół".
W czasie, kiedy Brad rozwodził się z Jennifer Aniston i spotykał się Angeliną Jolie, Meghan była już wówczas na scenie. Otwarcie wyznała, że chciałaby być następną panią Pitt - czytamy.
Plotkowano, że Meghan Markle była bardzo zdesperowana, by poznać majętnego mężczyznę, z którym będzie mogła stworzyć związek. Jej swatką były przyjaciółki Meghan, które umawiały ją z popularnymi osobami. Postanowiły poznać ją z księciem Harrym. Podobno Jennifer przez przypadek usłyszała o planach Meghan na usidlenie go i od tamtej chwili straciła do niej jakiekolwiek zaufanie.
Jen nadążała za całą sagą o tym, że Meg poślubiła księcia i obiecała im – rodzinie królewskiej - wszystko, tylko po to, by ich potem porzucić. Słyszała, jak Meghan miała plany, jak poderwać przyszłego męża, więc była podejrzliwa wobec aktorki, która została księżną - donosi informator tabloidu.
Trzeba przyznać, że większość szokujących doniesień na temat Meghan Markle to plotki wyssane z palca. Nie sądzimy, by Jennifer Aniston obawiała się o losy swojej kariery, czy upadający związek z Bradem - nawet, gdy na jej drodze stanęłaby Meghan Markle.