• Link został skopiowany

Agnieszka Dygant bez makijażu prowadzi samochód i wyznaje. "Bez niego czuję się, jakbym grała w filmie o chorej kobiecie"

Agnieszka Dygant zdecydowała się podzielić z fanami przemyśleniami na temat makijażu. Aktorka nagrała krótki filmik, w którym rozprawiała, jak to bez makijażu czuje się dziwnie i niezręcznie. Macie podobnie?
Agnieszka Dygant
KAPIF/instagram.com/agnieszka_dygant_official/

Agnieszka Dygant sporo czasu spędza na Instagramie. Aktorka chętnie robi transmisje, a także dzieli się z obserwatorami przemyśleniami na przeróżne tematy. Tym razem ponownie skupiła się na temacie związanym z urodą, a dokładnie na makijażu.

Agnieszka Dygant bez makijażu wyznaje: Bez niego czuję się, jakbym grała w filmie o chorej kobiecie

Agnieszka Dygant bez makijażu pojawia się bardzo sporadycznie. Jak się okazuje, dzieje się tak nieprzypadkowo. Jak sama przyznaje, w naturalnej wersji czuje się dziwnie.

Zrobiłam sobie zdjęcia bez makijażu i powiem wam, że bez makijażu jest dziwnie. Nie, że brzydko czy coś takiego, tylko mnie po prostu oczy bolą. Oczy mnie bolą, jak ja patrzę na to oczami nieumalowanymi. Rzęsy są nieumalowane i wszystko spływa do tych rzęs. Nie wiem, na czym to polega. (...) Człowiek bez makijażu, człowiekiem pełnym bólu - mówiła aktorka zza kierownicy samochodu. 
Zobacz wideo Agnieszka Dygant za kierownicą zastanawia się, dlaczego makijaż jest dla niej taki ważny

Aktorka poszła krok dalej w swoich rozważaniach na temat makijażu i zauważyła, że bez niego wygląda jak osoba chora. O jakiej chorobie mowa? Tego już Agnieszka Dygant nie zdradziła swoim fanom. Chwilę później doszła również do wniosku, że może nie do końca ma rację.

Bez makijażu wyglądam trochę, jakbym była chora. Jakbym grała w jakimś smutnym filmie o chorej kobiecie. Jak jestem bez makijażu i idę ulicą, to łapię taki klimat trochę dziwny, trochę taki "psycho". Chroni mnie makijaż psychicznie przed samą sobą. Co za bzdury. No głupoty opowiadam, ale coś w tym jest - kontynuowała Dygant.

Na sam koniec zostawiła fanów z dość oryginalną myślą.

Jak masz ten makijaż, to jesteś taka gotowa, zwarta do życia. A jak wychodzisz jako kobieta bez makijażu, to jesteś jak jakaś galareta bez kształtu i każda pierdoła jest cię w stanie naruszyć - podsumowała. 

ZOBACZ TEŻ: "Nasz nowy dom". Katarzyna Dowbor o nieprzyjemnym incydencie na planie. Chodziło o zawistną sąsiadkę. "Zatrzasnęła drzwi"

Więcej o: