M³odziutka Ewa Gawryluk wygina³a ¶mia³o cia³o przed kamerami. Prawdziwa gimnastyczka. Ale zdjêcia!

M³odziutka Ewa Gawryluk w profesjonalnym stroju gimnastycznym wygina cia³o przed kamerami - takim obrazkiem aktorka pochwali³a siê na Instagramie. Kolejny raz za pomoc± archiwalnych zdjêæ powróci³a do przesz³o¶ci i zdoby³a uznanie podziwiaj±cych jej formê fanów.

Ewa Gawryluk pod koniec lat 90. często pojawiała się na ekranach telewizorów i to nie tylko za sprawą udziału w filmach lub serialach, w których mogła dać popis swoich umiejętności aktorskich. Gwiazda od zawsze dbała o formę, dlatego bez wahania zaangażowała się wówczas w projekt Telewizji Polskiej i w 1995 roku wystąpiła w porannym paśmie "Akademia Zdrowia Dwójki", trenując publicznie pod okiem utytułowanej gimnastyczki Hanny Fidusiewicz. Gawryluk powróciła do tych wspomnień i zamieściła na Instagramie zdjęcia z archiwalnych nagrań. 

Ewa Gawryluk w obcisłym stroju gimnastycznym

Dla osób przyzwyczajonych do dzisiejszych trendów fitnessowych aerobik wykonywany przed kamerami nie wydaje się niczym zaskakującym. Przypomnijmy jednak, że w latach 90. taki widok nie był wcale na porządku dziennym, a w telewizji wyjątek stanowiły wszelkie programy promujące zdrowy tryb życia i aktywność fizyczną. 

Ewa Gawryluk już wtedy dbała o swoją kondycję i formę. Wzięła udział w jednym z odcinków "Akademii Zdrowia Dwójki", czym po latach chwali się na Instagramie. 

Taka niespodzianka. Zdjęcia z programu „Akademia zdrowia”. Chyba 1995 rok. Program prowadziła @hanna_fidusiewicz, utytułowana gimnastyczka i prekursorka aerobiku w Polsce. Kostiumy miałyśmy własne, zdobyte gdzieś - wspomina aktorka.
Ewa Gawryluk, 'Akademia Zdrowia', 1995 rok
Ewa Gawryluk, 'Akademia Zdrowia', 1995 rok Instagram/ @ewa_gawryluk

Na internautach wrażenie zrobił nie tylko profesjonalny strój gimnastyczny, w którym zaprezentowała się młodziutka Ewa, ale również jej niezmienna do dziś figura i zaangażowanie w promocję zdrowego trybu życia w czasach, w których nie było ono takie modne. 

Tylko fryzura zmieniona, a reszta jakby czas stanął w miejscu.
Ćwiczone było nawet wtedy, gdy nie było to modne.
Wow! Ewciu, nic nie zmieniłaś. Jestem pod wrażeniem. Lata 90. to był wyjątkowo magiczny czas - czytamy w komentarzach.

Myślicie, że Ewa również dzisiaj wzięłaby udział w podobnym programie prozdrowotnym? 

Wiêcej o: