Michał Żebrowski zmaga się z trudnymi chwilami po utracie rodzica. Pod koniec ubiegłego miesiąca zmarł jego ojciec - Tadeusz Żebrowski.
Tata aktora zmarł 27 lutego w wieku 92 lat. W nekrologu opublikowanym na stronie wyborcza.pl czytamy:
Odszedł nasz drogi przyjaciel, niezapomniany żoliborski hufcowy, dobry, serdeczny człowiek. Dziękujemy Panu Bogu za Jego życie
Żebrowski często publikował w sieci wspólne zdjęcia z rodzicami. Jedną z ostatnich ku temu okazji był Dzień Ojca, kiedy Żebrowski udostępnił fotografię z trzymającym go na rękach tatą.
Choć Tadeusz Żebrowski był z zawodu inżynierem, to w jego duszy od zawsze miało grać zamiłowanie do sztuki i kultury. W 2017 roku w wywiadzie dla "Gali" Żebrowski powiedział:
Sądzę, że mój tata minął się z powołaniem. Ma duszę artysty, byłby świetnym aktorem albo rzeźbiarzem. Ciągle coś dłubie, umie dostrzec życie w kamieniu czy konarze i sprawia mu to twórczą radość. Odnoszę wrażenie, że mój dom rodzinny był niekiedy teatrem. Ojciec barwnie i obrazowo opowiadał o swoim przedwojennym dzieciństwie. (...) Być może to rozbudzało moją wyobraźnię. Jest człowiekiem pogodnym, który ludziom wokół siebie życzy szczęścia.
Aktor od początku mógł liczyć na wsparcie ze strony swojego taty. Jak przyznaje, już od dzieciństwa Tadeusz zachęcał go w realizowaniu marzenia, jakim było zostanie aktorem.
Kilka lat temu spytałem go, po co regularnie od 30 lat gra w totolotka. Odpowiedział: Jak to, po co? Żeby ci pomóc! Bo jak ty sobie dasz radę?
Tata aktora zostanie pochowany 17 marca w rodzinnym grobie na Starych Powązkach w Warszawie. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.