Krzysztof Gojdź o wyglądzie i ustach Agnieszki Dygant. Lekarz porównał aktorkę do hollywoodzkiej gwiazdy

Krzysztof Gojdź, znany lekarz gwiazd, nie zgadza się z krytyką, jaka ostatnio spadła na Agnieszkę Dygant. Fani zarzucili aktorce, że zbyt mocno ingeruje w swoją urodę. Doktor Gojdź jest nią tymczasem zachwycony. Tłumaczy, dlaczego.

Krzysztof Gojdź to znany lekarz medycyny estetycznej. W jego gabinecie goszczą gwiazdy polskiego show-biznesu, dlatego chętnie zabiera głos w sprawach związanych z poprawianiem urody celebrytów. Lekarz zdradził nam na przykład, że Magda Gessler nie powiększyła ust, co zarzucali jej fani.Bronił także Katarzynę Warnke, która została skrytykowana za źle wykonaną plastykę powiek. Teraz Krzysztof Gojdź zachwyca się urodą Agnieszki Dygant, którą porównał nawet do jednej z największych gwiazd Hollywood.

Zobacz wideo Agnieszka Dygant spóźniona na samolot. Po drodze spotkała dwie inne gwiazdy. Nie ukryła zdziwienia

Krzysztof Gojdź o Agnieszce Dygant: Nasza polska Julia Roberts

Ostatnio Agnieszka Dygant mierzy się z zarzutami fanów, że zbyt mocno ingeruje w swoją urodę. W obronę popularną aktorkę wziął teraz lekarz Krzysztof Gojdź, który jest niemal zachwycony jej wyglądem.

Wiele naszych rodzimych celebrytek o wiele gorzej ingeruje w swój wygląd. A według mnie Agnieszka wcale nie wygląda źle, przecież to nasza polska Julia Roberts, która ma uśmiech od jedynek do ósemek! Najszerszy uśmiech w polskim show-biznesie! - mówi w rozmowie z "Faktem" Krzysztof Gojdź.

Zobacz też: "Rolnik szuka żony": Krzysztof Gojdź komentuje urodę Jessiki. W punkt!

Lekarz przekonuje, że w wieku aktorki (48 l.) to normalne, że skóra traci elastyczność i zaczyna opadać. Nie widzi zatem nic złego w poprawie wolumetrii twarzy.

Faktycznie jej twarz trochę się zmieniła, ale według mnie naprawdę mogło być gorzej - tłumaczy doktor Gojdź.

Agnieszka Dygant skrytykowana przez fanów

Agnieszka Dygant wzbudza ostatnio sporo emocji wśród fanów. Internauci zarzucili jej, że powiększyła usta i zbyt mocno poprawiła urodę. Na instagramowym livie aktorka wyjaśniła, że poddała się leczeniu ortodontycznemu - zabiegowi intruzji, co ma wpływ na jej wygląd.

Kiedyś uśmiechałam się bardzo "dziąsłowo", a jak się uśmiechałam, to dziąsła były bardzo widoczne. Nie przeszkadzało mi to, ale to, że łuk nie był równy, to oddziaływało to na obraz w kinie czy w telewizji, a także miało wpływ na kondycję zgryzu i wszystkiego - powiedziała. I dodała: Teraz jest on wypłaszczony (łuk - red.), a pod ustami są półcentymetrowe zamki na aparat. I te usta są automatycznie wypchnięte i wyglądają jak wyglądają - powiedziała.

Dygant zapewniła też, że nigdy nie poddała się żadnemu zabiegowi z zakresu medycyny estetycznej.

Więcej o: