Akop Szostak i Sylwia Szostak są z pewnością jedną z najbardziej znanych par w świecie fitnesowym. Oboje nie tylko zajmują się profesjonalnymi treningami, ale i aktywnie prowadzą konta w mediach społecznościowych. Mają sporą rzeszę fanów, która chętnie śledzi ich poczynania w mediach. Akop uchodzi także za ogromnego romantyka, który chętnie mówi o Sylwii. Teraz wspomniał jeden z najważniejszych dni w jego życiu - dzień ślubu.
Historię związku Akopa i Sylwii Szostaków śmiało można porównać do filmu romantycznego. Poznali się parę lat temu i zaledwie po trzech miesiącach zdecydowali się na ślub. Mimo sporej krytyki ich małżeństwo przetrwało już siedem lat.
Akop opublikował archiwalne zdjęcie z ceremonii i opatrzył je obszernym wpisem. Ma radę także dla innych mężczyzn.
Jesteśmy prawie siedem lat po ślubie. Wzięliśmy go szybko, po paru miesiącach znajomości. Dziś powiedziałbym, że trochę za szybko, bo tak naprawdę zupełnie się nie znaliśmy. Było ciężko, nie wszystkie chwile były kolorowe i przeszliśmy parę poważnych kryzysów. Nigdy nie wywlekaliśmy brudów publicznie, w końcu "pranie" robi się w domu. Mimo wszystko gdybym miał ponownie poprosić ją o rękę, zrobiłbym to bez chwili zawahania, ponieważ Ona jest najlepszym, co spotkało mnie w życiu! Choć by to zrozumieć, musieliśmy przejść tak dużo. Czasem warto zaryzykować, bo tylko tak można znaleźć prawdziwe szczęście. Jednak należy też pamiętać ze szczęście jest ulotne, a utrzymanie go przy sobie to ciężką praca. Związek ciągle trzeba podsycać, by nigdy nie zgasł. W miłości, jak w życiu, trzeba ciężko pracować i iść na kompromisy, by było dobrze. Kocham cię - napisał.
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy, w tym od znajomych pary. Okazało się też, że Akop bardzo zmienił się, od kiedy poznał Sylwię.
Muszę to wywlec... Znaliśmy się długo przed tym, zanim poznałeś Sylwię i powiem, że przy niej stałeś się fajniejszy.
Szkoda, że nie wszyscy mężczyźni tak myślą... jesteście najlepsi.
Mądre słowa - dodają inni fani.
Nam nie pozostaje nic innego, jak życzyć parze wszystkiego, co najlepsze i wielu wspólnych lat!