Nie bez powodu Monikę Bellucci określa się mianem najpiękniejszej kobiety świata. Mimo upływu lat (w tym roku skończy 56) prezentuje się świetnie. Aktorka uwielbia swoje kształty, o czym wielokrotnie mówiła. Jej podejście do wyglądu i przemijającej urody doceniła Dorota Wróblewska, która z branżą modową związana jest od lat. Włoska aktorka jest przykładem na to, że kobiecość i klasa nie mają metryki.
Monica Bellucci obecnie przebywa na wakacjach na jednej z greckich wysp - Paros. Fotoreporterzy przyłapali gwiazdę w dość luźnym, wakacyjnym wydaniu. Monica postawiła też na naturalność, czyli brak makijażu i luźno związane włosy. Podczas urlopu aktorce towarzyszyła prawdopodobnie dobra znajoma.
Monica Bellucci na wakacjach w Paros eastnews
Monica Bellucci po spacerze udała się do restauracji, by zjeść tamtejsze przysmaki. To też nie umknęło uwadze fotoreporterów, którzy przyłapali gwiazdę jedzącą sałatkę.
Monica Bellucci na wakacjach w Paros eastnews
O dziwo, podczas wakacyjnego wyjazdu gwieździe nie towarzyszył jej partner Nicolas Lefebvre, francuski rzeźbiarz i model, z którym Monica spotyka się od ponad roku.
Nie tylko Monica Bellucci pozostaje pięknością. Spójrzcie na Salmę Hayek!
Dorota Wróblewska doceniła podejście gwiazdy do naturalnego wyglądu. Sama funkcjonuje od lat w branży modowej i doskonale wie, jakie narzuca się kanony piękna młodym kobietom.
Zastanawiam się tylko, dlaczego oceniamy dojrzałość i nie doceniamy tego, co naturalne, dojrzałe, piękne. Dlaczego zachwycamy się "obróbką"? Najgorsze jest to, że wolimy kłamstwo od prawdy. Nieważne, że zdjęcia są obrobione w kilku programach. Nogi wydłużone, oczy powiększone, talia jak osa - napisała Dorota Wróblewska.
Podkreśliła także, że wybiera inwestycję w głowę, a nie w botoks. Jest świadoma swojego wieku i wyglądu.
Zdaję sobie sprawę, że starzeję się. Jest to naturalny proces, który czeka każdego. Nie zatrzymam czasu, ale dbam o swoją kondycję. Najważniejsze, żeby nie stracić tego, co jest najbardziej cenne. Chęci do życia, ekspresji, pokory. Człowiek osiąga starość wtedy, kiedy staje się nudny, marudny i pasywny. Dlatego osobiście nie martwię się tym, że pożegnałam się z młodością. Martwię się tym, że ludzie nie są gotowi na prawdę - dodała.
Następnie wygląd Moniki Bellucci skomentowała jednym zdaniem:
Piękna Monica Bellucci bez względu na ilość zmarszczek.