Barbara Kurdej-Szatan niejednokrotnie informowała, jakie ma poglądy polityczne. Podczas kampanii wyborczej zachęcała do oddania głosów, a sama otwarcie wyrażała poparcie dla Rafała Trzaskowskiego. Wspiera działalność Joanny Przetakiewicz na rzecz kobiet i nie obawia się mówić, że popiera LGBT. Ostatnio pochwaliła się zdjęciem, które wywołało dyskusję w komentarzach.
Aktorka zamieściła zdjęcia, na których prezentuje pracę swojej córki Hani. Ośmiolatka namalowała mamie na twarzy tęczę. Uśmiechnięta Basia zamieściła dwa selfie, które podpisała:
Love, love, love - podpisała zdjęcie na Instagramie Barbara Kurdej-Szatan.
Pod publikacją nie zabrakło komentarzy. Internauci stwierdzili, że Kurdej-Szatan znów promuje jedną opcję polityczną i niektórzy - zamiast docenić kreatywność córki aktorki - zaatakowali za "promowanie LGBT":
Szkoda, że nie biało-czerwona.
Ach ta nadmierna poprawność polityczna...
Polityczne zagranie? - czytamy pod postem.
Na szczęście pod zdjęciami nie zabrakło komentarzy, w których fani aktorki zachwycali się dziełem.
Śliczna tęcza, pełna kolorów.
Piękna kolorowa Basia. Ładnemu to i w tęczy do twarzy.
Super pozytywne zdjęcie - pisali fani.
Barbara Kurdej-Szatan przez pewien czas była jedną z czołowych prezenterek TVP. Finalnie aktorka straciła udział w trzech programach stacji: "The Voice of Poland", "The Voice Kids" i "Dance, dance, dance". Powodem konfliktu aktorki ze stacją miały być jej poglądy polityczne. Gwiazda poparła Rafała Trzaskowskiego, gdy kandydował na prezydenta Warszawy i wyraziła swoje poparcie dla Parady Równości.