• Link został skopiowany

Kamil Durczok walczy o zdrowie. Zamieścił długi wpis: Przede mną trudna bitwa

Kamil Durczok zdecydował się na szczere wyznanie. Z powodu choroby musi zrezygnować z życia medialnego.
Kamil Durczok
eastnews

Kamil Durczok jest dziennikarzem, o którym jest cały czas głośno. Na początku swojej kariery dziennikarskiej był ulubieńcem wielu Polaków. Jednak z czasem wszystko się zmieniło. Jeszcze podczas pracy w TVP zdiagnozowano u niego nowotwór. Po wielu zmaganiach udało mu się go pokonać, ale na tym się nie skończyło. Później przeszedł do stacji TVN, gdzie rozpoczęły się jego wizerunkowe wpadki. "Wprost" opisał, jakoby dziennikarz miał dopuścić się molestowania swoich pracowników. W TVN zachowanie Durczoka badała specjalna komisja. "Komisja ustaliła, że trzy osoby zostały narażone na niepożądane zachowania. Jako zadośćuczynienie, TVN S.A. zaoferuje tym osobom kwoty do wysokości 6-krotności ich miesięcznego wynagrodzenia" - cytowały komunikat stacji Wirtualne Media. Dziennikarz, na mocy porozumienia, odszedł ze stacji. Sąd oddalił pozew Durczoka, który chciał odszkodowania od "Wprost" ws. artykułów zarzucających mu molestowanie. Dziennikarz pisał wtedy, że "kłamstwo doczeka się kary".

Kiedy wydawało się, że nic już nie może zepsuć wizerunku dziennikarza, pojawiła się "afera wekslowa". Durczok usłyszał zarzut m.in. podrobienia podpisu byłej żony. Miał tłumaczyć, że żona o tym wiedziała

Przyznał się również do problemów z alkoholem. To nadal nie był koniec kontrowersji związanych z dziennikarzem. Dopuścił się także jazdy samochodem pod wpływem alkoholu, która zakończyła się wypadkiem. Za dopuszczenie się przestępstwa odpowiadał przed sądem. Teraz u Durczoka ujawniły się poważne problemy zdrowotne.

Kamil Durczok o stanie zdrowia

Kamil Durczok zamieścił wpis na Facebooku, w którym opisał swój stan zdrowia. Okazuje się, że jego stan jest na tyle poważny, że Durczok musi wycofać się z jakiejkolwiek aktywności w mediach i skupić na walce z chorobą.

Moi Kochani! Tak to czasem bywa, że kalendarz układają nam lekarze, a nie my sami. Mój organizm wystawił rachunek za wiele lat, a zwłaszcza za ostatni rok. Przede mną trudna bitwa. Muszę się teraz skupić na tym, żeby walczyć o swoje zdrowie, i to z całych sił. Znacie mnie trochę, więc wiecie, że nie odpuszczę, do końca. Także po to, żeby wygrać inne bitwy. Zatem przez jakiś czas mnie tu nie będzie. Ale wrócę, obiecuję. Tymczasem trzymajcie mocno kciuki. Zdrówka! - czytamy w zamieszczonym poście.

Post został skomentowany przez wielu fanów. Wszyscy życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia.

Zobacz wideo Telekamery 2019. Kamil Durczok i Julia Oleś-Miła
Więcej o: