Już 28 czerwca odbędą się w Polsce wybory prezydenckie. Głównym przeciwnikiem urzędującego obecnie prezydenta Andrzeja Dudy jest Rafał Trzaskowski. Trzaskowski jest nowym kandydatem, więc w przeciwieństwie do pozostałych musiał zebrać 100 tysięcy podpisów. Jak się okazuje, jego przyjaciel ze szkolnej ławki, Michał Żebrowski, stara mu się w tym pomóc.
Rafał Trzaskowski do 10 czerwca musi zebrać 100 tysięcy podpisów. Aktualnie ma już ich ponad 200 tysięcy, jednak zbieranie trwa. Wszystko po to, aby mieć pewność, że podpisów wystarczy, nawet gdy niektóre z nich zostaną zakwestionowane. Do wsparcia kandydata ustawiają się kolejki obywateli. Wśród nich nie zabrakło Michała Żebrowskiego. Aktor zbiera podpisy wraz z żoną na Podhalu, czym pochwalił się, publikując zdjęcie na Instagramie.
Zbieramy podpisy dla Rafała Trzaskowskiego - napisał pod postem.
Przypomnijmy, że Michał Żebrowski i Rafał Trzaskowski znają się od siódmego roku życia. Ich przyjaźń przetrwała lata. Rafał Trzaskowski był nawet świadkiem na ślubie aktora w 2009 roku. W rozmowie z magazynem "Viva!" Żebrowski opowiedział o łączącej ich przyjaźni.
Rafał jest osobą, której największym atutem jest to, że potrafi rozmawiać z ludźmi, słyszeć, co do niego mówią i nawiązywać dobre relacje z wszystkimi. Zawsze traktowałem go jak starszego brata, mimo że między nami jest tylko pół roku różnicy - wspominał Żebrowski.
Wiedzieliście, że Michała Żebrowskiego i Rafała Trzaskowskiego łączy taka głęboka przyjaźń?