Nikita Pearl Waligwa znana była szerszej publiczności z roli Glorii w filmie Disneya "Królowa Katwe". Pochodząca z Ugandy aktorka zmarła w wieku zaledwie 15 lat w sobotę, 15 lutego. Przyczyną śmierci nastoletniej aktorki był guz mózgu.
Niewyjaśnione śmierci gwiazdy. Obejrzyjcie nasze wideo.
U dziewczynki chorobę nowotworową zdiagnozowano już w 2016 roku. Wtedy też Mira Nair, reżyserka "Królowej Katwe", pomogła zgromadzić potrzebne na leczenie nastolatki pieniądze. Wcześniej bowiem lekarze w Ugandzie stwierdzili, że nie mają potrzebnych środków ani sprzętu, by zająć się Nikitą. Pomimo odpowiedniego leczenia, w 2019 roku w organizmie dziewczynki pojawił się kolejny guz. Nikity nie udało się wyleczyć. Jej pogrzeb odbędzie się w poniedziałek, 17 lutego.
Nikita Pearl Waligwa uczyła się w szkole średniej w Gayazie, w Ugandzie. W odniesieniu do druzgocącej informacji o śmierci dziewczynki, władze szkoły napisały na Twitterze:
Żadne słowa nie wyrażą naszego bólu. Spoczywaj w pokoju, Nikito.
Fakt, że Nikita Pearl Waligwa była bardzo utalentowaną młodziutką aktorką, potwierdza jej rola w "Królowej Katwe". To biograficzny film o młodej dziewczynie, Phionie Mutesi (w tej roli Madina Nalwanga), utalentowanej szachistce. Nikita Waligwa sportretowała przyjaciółkę Phiony, Glorię. To ona wytłumaczyła jej zasady gry w szachy, a Phiona stała się mistrzynią w tej dziedzinie. Choć miała tylko dziewięć lat, bohaterka przygotowywała się do międzynarodowej olimpiady szachowej.
Nikita Pearl Waligwa wystąpiła w "Królowej Katwe" u boku Davida Oyelowo oraz Lupity Nyong'o, zdobywczyni Oscara za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą w filmie "Zniewolony".
Rodzinie składamy najszczersze kondolencje.
JP