Partner Caroline Flack pożegnał ukochaną we wzruszającym wpisie. "Zrobię wszystko, abyś była ze mnie dumna"

Caroline Flack zmarła w sobotę, dzień po walentynkach. Jej partner Lewis Burton żegna ukochaną na Instagramie.

Caroline Flack i Lewis Burton byli bardzo kontrowersyjną parą. Mimo dzielącej ich różnicy wieku - Caroline miała 40 lat, a Lewis 27 - łączyło ich namiętne uczucie. Lewis postanowił w mediach społecznościowych pożegnać zmarłą ukochaną.

Lewis Burton żegna Caroline Flack

Na swoim instagramowym profilu mężczyzna zamieścił ich wspólne zdjęcie z wakacji. Post został opublikowany w niedziele rano - dzień po tragicznym wydarzeniu. Opis, jaki zamieścił, jest bardzo wzruszający.

Moje serce jest złamane. Jestem tak zagubiony i tak bardzo cierpię, bardzo za tobą tęsknię. Wiem, że czułaś się ze mną bezpiecznie, zawsze mówiłaś, że myślę tylko o Tobie, gdy jesteśmy razem. A tym razem nie mogłem tam być z Tobą... Będę Twoim głosem, kochanie. Obiecuję, że zadam wszystkie pytania, które ty chciałaś zadać i zdobędę na nie odpowiedź. Nic mi już cię nie odda, ale zrobię wszystko, abyś była ze mnie dumna. Kocham cię z całego serca - napisał.
 

Caroline Flack popełniła samobójstwo w swoim mieszkaniu w północnym Londynie. Okoliczności śmierci prezenterki znanej z programu "Love Island" nadal wzbudzają wiele kontrowersji. Caroline zabiła się parę godzin po tym, jak dowiedziała się, że stanie przed sądem w związku z rzekomym atakiem na swojego partnera.

Zobacz wideo Śmierć Ledgera łączono z rolą "Jokera". Jakubik po "Wołyniu" miał koszmary. Granie w tych filmach przypłacili zdrowiem:

Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku Caroline została oskarżona o pobicie Lewisa. Areszt opuściła za wpłaceniem kaucji, nie przyznając się do winy. Lewis Burton wycofał oskarżenia, choć twierdził, że prezenterka uderzyła go lampą. Para po tej sytuacji otrzymała zakaz zbliżania się do siebie.

Dodatkowo w walentynki, dzień przed tragiczną śmiercią gwiazdy, jej partner opublikował ich wspólne zdjęcie, w którym wyznał jej miłość.

Dokładna przyczyna śmierci nadal jest badana przez londyńskie władze. Wiadomo tylko, że Caroline zmagała się z załamanie i zażywała leki przeciwdepresyjne i uspokajające.

BO

Więcej o:
Copyright © Agora SA