Doda ma stały kontakt ze swoimi fanami dzięki mediom społecznościowym. Przez lata przeszła niemałą metamorfozę, często śmieje się z siebie i swoich stylizacji sprzed lat. Jednak w poniedziałek artystka zachwyciła stylizacją podczas Telekamer i zdecydowanie wyróżniała się na ściance. Zdradziła swój sposób na niewidoczną bieliznę w kreacji z dużym rozcięciem. Na Instagramie Rabczewska zestawiła dwa zdjęcia Telekamer z 2006 i 2020 roku. Zachęciła fanów do dyskusji na temat jej przemiany.
Doda pokazała, co robiła po Telekamerach
Artystka na Instagramie opublikowała zestawienie zdjęć z przeszłości i z tegorocznej gali Telekamer.
Zachęcam do udziału w dyskusji w temacie przewagi 2006 nad 2020 rokiem - napisała Dorota.
Pod postem pojawiło się mnóstwo opinii. Internauci pisali, że Doda jest jak wino i z wiekiem staje się piękniejsza. Inni zauważyli sporą zmianę jeśli chodzi o kolor skóry i wagę.
Jakoś jakby miej solarium. Świetnie wyglądasz - napisała obserwatorka.
Doda odpowiedziała na ten komentarz i stwierdziła, że w przeddzień gali również poprawiała odcień skóry. Tym razem kolor wyszedł dużo jaśniejszy niż po wizycie w solarium 14 lat temu.
Zaznaczam, że wczoraj zaaplikowałam opalanie natryskowe, a i tak jestem 10 tonów jaśniejsza - odpowiedziała.
Obserwatorka zauważyła, że na zdjęciu z 2020 roku jest dużo szczuplejsza niż w 2006 roku. Rabczewska zdradziła, ile schudła przez te lata.
A ciekawa jestem, jaka różnica w wadze? - zapytała fanka.
Około 5 kg - wyznała artystka.
Doda chętnie pokazuje zdjęcia z przeszłości i ma ogromny dystans do swojego wyglądu sprzed lat. Brawa za taką postawę! Według nas dzisiaj artystka prezentuje się o niebo lepiej.
DK