Blanka Lipińska jest już po ślubie. W miniony weekend autorka słynnych erotycznych bestsellerów powiedziała sakramentalne "tak" swojemu partnerowi, Maciejowi Buzalę. Kameralna ceremonia z dala od mediów odbyła się w sobotę. Świeżo upieczona żona pochwaliła się radosną wiadomością dopiero dzień później.
Mimo że ślub odbył się w tajemnicy to gwiazda postanowiła zdradzić nieco szczegółów. Wszystko przez fanów, którzy z miejsca zasypali ją pytaniami. Jeden z nich chciał dowiedzieć się, czy pisarka przyjęła nazwisko po mężu. Okazuje się, że nie.
Nazywam się Blanka Lipińska i to się nigdy nie zmieni - wyjaśniła celebrytka.
Decyzja Lipińskiej jest zrozumiała. W ciągu ostatnich kilku lat jej imię i nazwisko stały się marką.
Blanka Lipińska: "Chcę być rewolucją seksualną XXI wieku"
Nowożeńcom raz jeszcze życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
MŁ