Związek Heidi Klum i Toma Kaulitza od początku wywoływał wiele emocji. Wszystko to za sprawą różnicy wieku między partnerami. Modelkę i muzyka dzieli 17 lat - ona ma 46, a on 29 lat. Jak się okazało, dla samej pary nie stanowiło to żadnego problemu. Niedawno ogłosili, że w lutym tego roku wzięli potajemny ślub w urzędzie stanu cywilnego w Beverly Hills, a teraz zakochani po raz drugi powiedzieli sobie "tak", tym razem w gronie rodziny i najbliższych.
Znana supermodelka i niemiecki muzyk, postanowili świętować z rodziną i przyjaciółmi swój drugi już ślub. Ceremonia odbyła się na luksusowym jachcie w okolicach wyspy Capri na południu Włoch. Łódź wyglądała bardzo romantycznie i została przystrojona mnóstwem kwiatów w pastelowych kolorach. Jednak nie samo miejsce zwróciło naszą największą uwagę. Mimo że Heidi zawsze wygląda świetnie i stawia na modne stylizacje, to tym razem... coś poszło nie tak. Suknia modelki była niezwykle bufiasta i widać, że Klum miała małe problemy z poruszaniem się w niej. Brak ramiączek sprawiał wrażenie, że ciężka suknia zaraz ześlizgnie się z ciała Heidi i odsłoni to, czego odsłaniać nie powinna. Mimo ekstrawaganckiej sukni, gwiazda postawiła na bardzo delikatny makijaż oraz, tak jej jest mąż, zrezygnowała z butów. Oboje chodzili po pokładzie jachtu na boso. Tom natomiast wyglądał niezwykle elegancko. Zdecydował się na biały garnitur oraz błękitną koszulę.
Więcej zdjęć ze ślubu znajdziecie w naszej galerii!
Na ceremonii pojawił się m.in. brat pana młodego Bill Kaulitz, z którym tworzyli zespół Tokio Hotel i dzieci Heidi z poprzedniego małżeństwa - Leni, Henry, Johan i Lou.
Nie tylko Klum i Kaulitz wzięli sekretny ślub. Oni również powiedzieli "tak" w tajemnicy:
KB