Zmarł Miguel Angel Falasca. Sportowiec był siatkarzem Skry Bełchatów w latach 2008-12, a następnie w latach 2013-16 trenerem klubu. W ostatnim czasie zajmował się zawodniczkami włoskiej drużyny żeńskiej Saugella Team Monza.
Jak donoszą hiszpańskie media, Falasca był gościem na weselu drugiego trenera drużyny Saugella z Monzy. Nagle poczuł się gorzej i udał się do swojego pokoju hotelowego. Chwile później dostał ataku serca. Na miejsce przyjechała karetka. Ratownicy próbowali go reanimować, jednak bezskutecznie.
Nasze myśli są z całą rodziną i bliskimi oraz przyjaciółmi Miguela. Był członkiem najlepszej generacji w historii dyscypliny w naszym kraju. Niech spoczywa w pokoju – powiedział Alejandro Blanco, prezes Hiszpańskiego Komitetu Olimpijskiego.
Podczas przyjęcia towarzyszyła mu żona Esther Custodio. Sportowiec był ojcem dwójki dzieci: Daniela i Sary.
JP