Przemysław Saleta stroni od ścianek i celebryckich imprez. Jeśli już pojawia się na jakimś wydarzeniu, to zazwyczaj jest ono związane z jakąś wyjątkową akcją charytatywną lub innym szczytnym celem. Ostatnio były bokser gościł na Gali Polskiej Transplantacji w Wiśle. Towarzyszyła mu znacznie młodsza partnerka.
Przemysław Saleta od ponad roku spotyka się z Karoliną Woźniak. Partnerka sportowca na co dzień zajmuje się modelingiem. Jest fotomodelką i nie wstydzi się pokazywać nagiego ciała. Nie tylko pokazuje je na Instagramie, ale wzięła też udział w sesjach zdjęciowych do magazynów "CKM" czy "Playboy". Choć parę dzielą 22 lata, są wpatrzeni w siebie jak w obrazek.
Na ściance z ich twarzy ani na chwilę nie schodziły uśmiechy. Saleta i Woźniak przytulali się i nie przejmowali się obecnością fotoreporterów.
Co ciekawe, na tej samej imprezie pojawiła się była żona boksera, Ewa Pacuła.
Jeśli ktoś zastanawiał się, czy było to niezręczne spotkanie, spieszymy z odpowiedzią. Byli małżonkowie mają świetne relacje ze względu na chorobę córki. Nicole Saleta pierwszy przeszczep przeszła w 2007 roku. Wtedy dawcą nerki był jej ojciec, który w wyniku komplikacji po operacji zapadł w śpiączkę. Wtedy jednak zarówno sportowiec, jak i jego córka wrócili do zdrowia.
Lekarze przewidywali, że przeszczepiona nerka powinna pracować dziesięć lat. Niestety, okazało się, że przestała prawidłowo funkcjonować już po sześciu latach. Wtedy dawcą miała zostać Ewa Pacuła, ale była w trzeciej ciąży, co uniemożliwiło operację. Znalazł się jednak inny dawca, jednak drugi przeszczep nie obył się bez komplikacji. Obecnie rodzina wciąż liczy na kolejny przeszczep.
AD