Robert Korzeniowski rozwodzi się z Magdaleną Kłys-Korzeniowską - donosi "Super Express". Sportowiec już jakiś czas temu wyprowadził się od żony i zaczął układać sobie życie z o 16 lat młodszą partnerką Justyną. O 34-latce zrobiło się głośno, kiedy została przyłapana z Korzeniowskim na czułościach, a później, gdy chodziarz zaczął zabierać ją na salony.
Już wtedy mówiono o rozwodzie Roberta Korzeniowskiego z Magdaleną Kłys-Korzeniowską. Małżonkowie nie mogli jednak dogadać się w sprawie alimentów. Pani Magdalena żądała bowiem aż 10 tysięcy złotych miesięcznie. Mistrz olimpijski nie chciał zgodzić się na taką kwotę, teraz miał zmienić zdanie - podaje "SE".
Para doszła też do porumienienia w kwestii opieki nad synem i podziałem majątku. Podobno na sali sądowej nie chcą publicznie prać brudów, dlatego rozwód ma przebiegać bezproblemowo i szybko - czytamy w tabloidzie.
Skąd taka wysoka kwota? Otóż syn pary chodzi do prywatnej szkoły i uczęszcza na wiele dodatkowych zajęć. Jakiś czas temu "Super Express" donosił, że Korzeniowscy zatrudniali opiekunkę, która zajmowała się Franciszkiem, kiedy rodzice pracowali. Pani Magdalena domaga się także ponoć pomocy w utrzymaniu ich domu - kupili go razem rok temu, kiedy spłonęło ich mieszkanie. Dziennikarze tabloidu ustalili, że Korzeniowski miał zabrać z domu wiele cennych rzeczy.
AG
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
"Taniec z gwiazdami". Kto odpadł w ósmym odcinku?
Tak wygląda grób Kory. Jedno zwraca uwagę
Wstrząsające zniszczenia na Jamajce. Żebrowski pokazał nagranie z ulic trzy dni po huraganie
W niedzielę rano Polsat złożył życzenia Iwonie Pavlović. Szok, co się dzieje w komentarzach
Spytali Rozenek, ile kalorii dziennie spożywa. Takiej odpowiedzi chyba nikt się nie spodziewał
Sfotografowali Diddy'ego w więzieniu. Na nowym zdjęciu trudno go poznać
Tak niskiej punktacji już dawno nie było w "Tańcu z gwiazdami". Widzowie też grzmią po występie Bursztynowicz
Małgorzata Ostrowska-Królikowska pokazała zdjęcie z grobu męża. Ten widok ściska za serce
Widzowie "The Voice of Poland" zszokowani decyzją Tomsona i Barona. "Ogromny błąd chłopaków"