• Link został skopiowany

Dziwaczna wymiana zdań między Ibiszem i Sikorą. "Martwię się, że za chwilę znikniesz"

Krzysztof Ibisz jest jednym z najpopularniejszych w Polsce prezenterów. Od roku współpracuje z Aleksandrem Sikorą. W sieci pojawiła się dziwna wymiana zdań.
Zaskakująca wymiana zdań między Krzysztofem Ibiszem i Aleksandrem Sikorą. Oni naprawdę to napisali
fot. KAPIF.pl

Krzysztof Ibisz to niewątpliwie ikona polskiego dziennikarstwa. Prezenter trafił do Polsatu w 2000 roku. Na przestrzeni lat współpracował z różnymi osobami. Od roku pracuje z Aleksandrem Sikorą. Panowie ostatnio zrobili sobie fotografię i wrzucili ją do mediów społecznościowych. Pod kadrem rozwinęła się osobliwa dyskusja. 

Zobacz wideo -Ibisz o dobrych relacjach z eks. "Będziemy zawsze tatą i mamą"

Krzysztof Ibisz i Aleksander Sikora w dziwacznej dyskusji. Naprawdę to napisali

Na temat wieku Krzysztofa Ibisza pojawia się wiele żartów. Fani wielokrotnie wskazywali, że dziennikarz wygląda coraz młodziej. Nawiązanie do tych żartów pojawiło się pod wspólnym zdjęciem z Aleksandrem Sikorą. "Młodość i doświadczenie. Domyślacie się kto co" - czytamy w opisie. "Ja zabieram doświadczenie, bo jestem nieco starszy od ciebie, a młodość zgarniasz ty, Krzysiu. PS. Martwię się, że za chwilę znikniesz z Instagrama. Właśnie przeczytałem: W Polsce (a także w całej Unii Europejskiej), aby założyć konto na Instagramie, trzeba mieć co najmniej 13 lat" - odparł w komentarzu rozbawiony Sikora. "O nie wujku, to najgorsza wiadomość" - odparł Ibisz. Fani również mieli kilka słów do dodania. "Tak wiecznie młodzi, eleganccy i przystojni", "Ale super, wyglądacie razem wspaniale", "Po lewej dziadek, po prawej wnuczek, oczywiście żartuje. Krzysztof i Olek wyglądacie świetnie" - czytamy w poście. Co sądzicie?

Aleksander Sikora zastąpi Krzysztofa Ibisza? Mocne słowa

Jakiś czas temu w mediach pojawiły się głosy, że Aleksander Sikora może być "rezerwowym Krzysztofem Ibiszem" w śniadaniówce "halo tu polsat". Sam dziennikarz podkreślał, że nie widzi w tym problemu. Chętnie spróbowałby swoich sił. "Wiele razy odpowiadałem, że tak, bardzo chciałbym zasilić szeregi prowadzących program 'halo tu polsat' (...). Jestem gotowy. Robiłem to przez lata w innym programie porannym, więc czuję się absolutnie przygotowany do tego fachu. Ale są pewne czynniki, na które nie mam wpływu, więc zastanawianie się nad nimi, na pewno mi nie pomoże w rozwoju. Telewizja już taka jest, że tutaj wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Trzeba robić, nie kminić. Jak przyjdzie propozycja, wtedy będę się chwalić" - mówił w rozmowie z Plejadą. ZOBACZ TEŻ: Wiecznie młody Ibisz na zdjęciach z dzieciństwa. Komentarze internautów to złoto

 
Więcej o: