Za nami 61. edycja Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Muzyczne wydarzenie w tym roku wzbudziło wyjątkowo duże emocje, a wszystko ze względu na zmienię władzy. Do Opola powrócił Kabareton, zabrakło jednak gwiazd, które jak się okazało, za bardzo kojarzyły się z telewizją Jacka Kurskiego. Na opolskiej scenie nie pojawiła się Maryla Rodowicz czy Justyna Steczkowska. Tegoroczne święto muzyki zamknął koncert pt. "Zakochani są wśród nas", który był hołdem dla Janusza Kondratowicza, zmarłego 10 lat temu uznanego autora tekstów. Na scenie wystąpiła Roksana Węgiel, Natalia Kukulska, Kayah czy Kasia Wilk. Przed koncertem artystka wróciła pamięcią do zdarzenia z 2011 roku, gdy spadła z opolskiej sceny.
Kasia Wilk spadła ze sceny w Opolu. "W niebotycznej miniówce"
Poważnie wyglądający upadek Kasi Wilk z opolskiej sceny był swego czasu głośno komentowany. Piosenkarka podczas występu na scenie niefortunnie ruszyła w stronę widowni i się zachwiała. Stabilności z pewnością nie dodawały buty na wysokim obcasie i kusa stylizacja. Finalnie nic poważnego się nie stało i obyło się bez uszczerbku na zdrowiu. Wokalistka z pomocą zebranej w amfiteatrze publiczności wróciła na scenę. Kasia Wilk w rozmowie z Marcinem Wolniakiem, który relacjonował dla Plotka tegoroczny festiwal w Opolu, wróciła pamięcią do wydarzeń sprzed kilkunastu lat. Więcej zdjęć artystki z opolskiej sceny znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Rzeczywiście spadłam ze sceny, gdzieś oślepiona światłami scenicznymi, na żywo, w Opolu, w 2011 roku z piosenką rockową 'Escape' w niebotycznej miniówce i to wszystko złożyło się na ten jeden upadek, ale przede wszystkim wyszłam z tego obronną ręką, bo zaśpiewałam mimo że leżałam nogami do góry. W dole, w wózkach, w kamerach, i tak dalej. Zdobyłam jeszcze trzecią nagrodę
-powiedziała Plotkowi wokalistka. Przy okazji wyliczyła, jak powinno się przygotować scenę przed występami artystów. Materiał wideo znajdziecie na górze strony.
Kasia Wilk, która przed laty wygrała "Premiery" wraz z Mezo i piosenką "Ważne", obecnie promuje swój najnowszy singiel "Bez dram".
Tatiana Okupnik przed festiwalem w Opolu przerwała wywiad
Przed rozpoczęciem festiwalu w Opolu Marcin Wolniak porozmawiał też z Tatianą Okupnik. W pewnym momencie wokalistka przerwała wywiad. Pojawiły się pewnie niedogodności, na które nie miała wpływu. Sprawcami zamieszania okazały się... gołębie. Więcej TUTAJ.
