Nie da się ukryć, że Kwiat Jabłoni to obecnie jeden z najpopularniejszych zespołów w Polsce. Tworzy go rodzeństwo - Kasia i Jacek Sienkiewiczowie, dzieci lidera Elektrycznych Gitar, Kuby Sienkiewicza. Duet zyskał mnóstwo fanów, którzy cały czas czekają na nowe piosenki. Mało kto wie, że Jacek Sienkiewicz spełnia się nie tylko jako muzyk. Artysta jest magistrem filozofii. To jednak nie wszystko. Wykłada dwa przedmioty na Uniwersytecie Muzycznym.
Jacek Sienkiewicz pojawił się w "Dzień dobry TVN". Wyznał, kiedy zainteresował się filozofią. - To była pierwsza rzecz, jaką zająłem się po maturze, poszedłem na studia filozoficzne (...), zanim zaczęliśmy grać Kwiat Jabłoni z Kasią, to ja byłem przekonany, że ja po prostu pójdę na doktorat z filozofii, będę pracownikiem naukowym - przyznał. Zdradził, że jego plany uległy jednak zmianie. - Z Kasią zaczęliśmy tyle grać, że po prostu te plany się pozmieniały. Ale ta pasja mi została, dostałem taką propozycję (...) na Uniwersytecie Muzycznym, (...) ta moja wiedza i pasja mogą się rozwinąć - opowiadał. Muzyk wyznał również, jakim jest nauczycielem. Takie ma podejście do swoich zajęć. - Teoretycznie jest to wykład, ale ja staram się robić z tego takie konwersatoria. Poświęcam czas, żeby opowiedzieć o różnych rzeczach, później mamy czas, żeby porozmawiać - zdradził w programie.
Od jakiegoś czasu w sieci pojawiają się spekulacje na temat rozwiązania zespołu Kwiat Jabłoni. Dotychczas w tym zakresie wypowiadała się Kasia Sienkiewicz. Podkreśliła w rozmowie z Plotkiem, że nie odchodzi z duetu. "Kwiat Jabłoni nadal funkcjonuje, ale ja mam wielką nadzieję, żeby wydać coś swojego, brać udział w projektach muzycznych osobno, pierwszy raz zdarzyło mi się to z zespołem T.Love. (...) Z bratem często musimy iść na kompromisy, więc fajnie zrobić coś swojego" - mówiła. Teraz to Jacek zabrał głos. - Muszę zdementować (plotki - przyp.red.), my się nie rozstajemy z Kasią - podkreślił w "Dzień dobry TVN". ZOBACZ TEŻ: Ten moment sporo zmienił. Kasia z Kwiatu Jabłoni nie spodziewała się, że to aż tak ją poruszy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!