• Link został skopiowany

Widzowie zbierali szczęki z podłogi po jego występie w Sopocie. Są niemal zgodni

Drugiego dnia tegorocznego Top of the Top Sopot Festivalu artyści walczą o Bursztynowego Słowika. Jeden z występów w szczególności przypadł do gustu widzom.
Skubas
Skubas, TVN

Tegoroczny Top of the Top Festival w Sopocie rozpoczął się 18 sierpnia. Na drugi dzień imprezy zaplanowano konkurs o Bursztynowego Słowika, który przeplatany był występami dobrze znanych artystów. O muzyczną statuetkę walczy w tym roku m.in. Skubas, który na scenie zaprezentował się z piosenką "Na dystans". Widzowie festiwalu w Sopocie byli pod ogromnym wrażeniem jego występu.

Zobacz wideo Majewska płaci krocie za festiwalowe kreacje. "Projektant się ceni"

Top of the Top Festival w Sopocie. Skubas zachwycił widzów

W tym roku o Bursztynowego Słowika walczy grupa artystów, wśród których znajdują się zarówno ci, którzy stawiają dopiero pierwsze kroki, jak i ci, którzy od dawna są dobrze znani na polskiej scenie muzycznej. Na sopockiej scenie prezentują się m.in. Mery Spolsky, Red Lips, Wiktor Waligóra, Carla Fernandez czy Michał Szczygieł. Wygląda jednak na to, że to Skubas ma największe szanse na podbicie serca widzów w tym roku. Dali temu wyraz w komentarzach. "Bardzo dobry występ, jak na razie mój faworyt", "Piękne, ale głos", "Super występ" - entuzjazmowali się po jego występie.

Chris Cugowski na festiwalu w Sopocie podzielił publiczność. Internauci nie szczędzili komentarzy

Podczas tegorocznego Top of the Top Sopot Festivalu na scenie pojawił się także Chris Cugowski, występujący pod pseudonimem Phero. Syn Krzysztofa Cugowskiego zaprezentował się w wyrazistej stylizacji i mocnym makijażu, co - podobnie jak sam występ - wzbudziło spore emocje i wywołało lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Reakcje widzów były mieszane. Część internautów nie kryła krytyki, wskazując m.in. na niedopracowaną dykcję czy brak siły wokalu. "Nie powala", "Dużo pracy przed nim" - pisano w komentarzach. Pojawiły się jednak także bardziej wyważone i pozytywne opinie. Niektórzy chwalili charyzmę i sceniczny wizerunek Phero: "Nie moja bajka, ale coś w nim jest", "Świetna charyzma", "Zagłosuję na niego - ma potencjał". CZYTAJ TEŻ: Zapendowska poproszona o ocenę festiwalu w Sopocie. Takich słów nikt się nie spodziewał.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: