"Ranczo" to serial uwielbiany przez Polaków. W sobotę 16 sierpnia odbył się zlot fanów produkcji z okazji jej 20-lecia. W Jeruzalu, który na ekranie "wcielał" się w słynne Wilkowyje, pojawiły się prawdziwe tłumy. Jubileusz serialu został uczczony także specjalnym koncertem wyemitowanym przez TVP. Coraz więcej mówi się także o powrocie "Rancza". Ostatnio w "Dzień dobry TVN" pojawili się z kolei Cezary Żak i Artur Barciś. Panowie 17 sierpnia opowiedzieli między innymi o pracy na planie serialu. Do sieci trafiło później wspólne zdjęcie aktorów. Komentarz pod fotografią zostawiła również Marta Chodorowska, serialowa córka Żaka. Jego odpowiedź wiele mówi o ich relacji.
Cezary Żak i Artur Barciś zasiedli w niedzielę na kanapie w "Dzień dobry TVN". Choć aktorzy pracowali razem przy wielu projektach, między innymi "Ranczu", nie są na co dzień bliskimi przyjaciółmi. Nie obyło się też bez małego przytyku serialowego Czerepacha w stronę młodszego kolegi. Zapytany o to, czy byłby w stanie zagrać Żaka, wytknął mu wagę. - Miałbym trudniej. Czarek jest zamknięty, jest takim introwertykiem. Poza tym musiałbym przytyć bardzo, a to nie jest takie proste - wypalił. Jego uwaga wyraźnie zdenerwowała kolegę z planu. - Co ty powiedziałeś? Bardzo przytyć? Uważaj na słowa, bo to publicznie mówisz, pół Polski ogląda - upomniał Barcisia. Pomimo delikatnego nieporozumienia Cezary Żak postanowił upamiętnić spotkanie, publikując w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie.
Dziś z kolegą z wizytą w "Dzień dobry TVN" na poważnej rozmowie o wspólnej wieloletniej pracy
- podpisał fotografię. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Jeden z nich zostawiła Marta Chodorowska, serialowa córka Cezarego Żaka. Aktorka opublikowała ikonę serca oraz zachwyconą buźkę. On odpowiedział z kolei emotką ognia.
Wielu fanów od lat czeka na powrót "Rancza". Na nowe odcinki liczy też reżyser Wojciech Adamczyk. Okazuje się jednak, że losy kontynuacji serialu nie są jeszcze przesądzone. Pytani o temat aktorzy zaprzeczają, jakoby znali konkrety. Informacje te potwierdził także rozmówca Plotka. "Prowadzone są wstępne rozmowy. Jeszcze nic nie jest potwierdzone" - ujawnił.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!