Justyna Steczkowska walczy w Bazylei o awans do finału Eurowizji. Piosenkarka wystąpiła w pierwszym półfinale jako druga. Jej piosenka "Gaja" cieszyła się sporą popularnością w sieci i zbierała raczej pozytywne recenzje. Artystka może liczyć także na wsparcie kolegów z branży, w tym samej królowej polskiej piosenki – Maryli Rodowicz. Gwiazda nagrała wideo, w którym przekazała kilka ciepłych słów naszej reprezentantce.
Eurowizja co roku wzbudza wiele emocji. Nasze ostatnie reprezentantki – Blanka i Luna od początku nie mogły liczyć na wsparcie, a ich konkursowe piosenki nie cieszyły się dobrą opinią. W tym roku wielu fanów Eurowizji uznało jednak, że Polska za sprawą Justyny Steczkowskiej wreszcie ma szansę zajść daleko. Podobnego zdania jest Maryla Rodowicz, która opublikowała na InstaStories nagranie wspierające polską reprezentantkę. "Przyznała" jej nawet 12 punktów, czyli najwyższą możliwą notę.
Twelve points go to Poland! Ciężką pracą, determinacją osiągnęłaś ten sukces, bo sam talent nie wystarcza. Jeszcze trzeba tyle włożyć pracy przez tyle lat, żeby dojść do takiego poziomu. Zawojuj świat
- dopingowała młodszą koleżankę Rodowicz.
Justyna Steczkowska jest wspierana także przez swoich najbliższych. Piosenkarka w kilku nagraniach żartowała, że jest "mamą" pozostałych uczestników, gdyż jest w tym roku najstarszą artystką biorącą udział w konkursie. Biologiczny syn wokalistki Leon Myszkowski, również nie zapomniał o występie mamy. W jego mediach społecznościowych pojawił się apel do Polaków mieszkających za granicą. "Kochani, rzadko o coś proszę, ale jeśli jesteście z zagranicy lub macie możliwość, to oddajcie proszę swój głos. Mówiąc krótko, zwięźle i na temat. Wiadomo, że wynik jest ważny (bo to z niego jesteśmy zawsze rozliczani), ale jest coś, co Justyna osiągnęła jeszcze przed rozpoczęciem Eurowizji. Pierwszy raz od bardzo dawna, w naprawdę niełatwych czasach, zjednoczyła wszystkich i uważam, że to jest największy sukces polskich delegacji od bardzo dawna. Bo te większe sukcesy, w co szczerze wierzę, dopiero przed nami" - napisał na Instagramie.