• Link został skopiowany

Zarzuciła Gessler kłamstwo i się zaczęło. Armagedon w komentarzach po "Kuchennych rewolucjach"

Za nami kolejny odcinek "Kuchennych rewolucji" i znowu było bardzo emocjonująco. W programie doszło do nerwowej wymiany zdań między Magdą Gessler a szefową kuchni, która nie potrafiła przyjąć słów krytyki.
W 'Kuchennych rewolucjach' emocje sięgnęły zenitu. 'Dlaczego pani kłamie, pani Magdo?'
W 'Kuchennych rewolucjach' emocje sięgnęły zenitu. 'Dlaczego pani kłamie, pani Magdo?'; fot. screen 'Kuchenne rewolucje'

Nowy sezon "Kuchennych rewolucji" trwa w najlepsze. W ostatnim odcinku programu Magda Gessler odwiedziła restaurację "Nasze Smaki" w Koronowie na Kujawach, którą prowadzi 26-letni Mike. Szefową kuchni w restauracji jest Daria, która była przekonana, że przygotowywane przez nią potrawy są wybitne. Królowa "Kuchennych rewolucji" miała jednak na ten temat zupełnie inne zdanie. Między paniami doszło do ostrej wymiany zdań i na planie zrobiło się bardzo nerwowo. Po emisji odcinka widzowie show bardzo krytycznie ocenili zachowanie szefowej kuchni.

Zobacz wideo Gessler o miażdżeniu przez hejt. "Mówili, że jestem alkoholiczką..."

"Kuchenne rewolucje". Magda Gessler w ostrej wymianie zdań z szefową kuchni. "O mało się nie udusiłam"

Tym razem Magda Gessler miała okazję skosztować potraw w restauracji "Nasze smaki". Szefowa kuchni Daria ma eksperymentalne podejście do tradycyjnej kuchni i jest przekonana, że jej styl gotowania jest przemyślany, a potrawy same się bronią. Zupełnie inne zdanie na ten temat miała Magda Gessler, która bardzo skrytykowała podaną jej gęsinę. Doświadczona restauratorka stwierdziła, że mięso jest tak twarde, że "mało się nie udusiła".

Po degustacji potrawy Gessler poprosiła, aby dania spróbowała pracująca w restauracji kelnerka. Pracownicy restauracji trudno było przełknąć kęs i finalnie wypluła go w chusteczkę. Oburzona szefowa kuchni sugerowała, że program jest ustawką, a wszystko jest wymyślone. Kolejnego dnia Magda Gessler wróciła do restauracji i między nią a Darią doszło do nieprzyjemnej wymiany zdań.

To było niejadalne. O mało się nie dusiłam, bo [gęś] za długo się gotowała. Były przegotowane włókna i były tak twarde, że i kelnerka się udusiła, i ja

- stwierdziła prowadząca. Szefowa kuchni nie dawała za wygraną. - Kelnerka się nie udusiła, tylko pani kazała jej to wypluć! - odpowiedziała oburzona. W dalszej części rozmowy Magda Gessler podkreśliła, że przygotowane przez Darię mięsa są za twarde i nie da się ich przegryźć. Szefowa kuchni nadal uparcie trwała przy swoim zdaniu. - A dlaczego pani kłamie, pani Magdo? Moje mięsa nie są takie, jak pani mówi... - skwitowała.

"Kuchenne rewolucje". Widzowie skrytykowali szefową kuchni. "Trzeba się z tym liczyć w programie"

Na tym nie koniec, bo Daria dała upust swoim emocjom jeszcze po wejściu do kuchni. W rozmowie z resztą personelu skrytykowała Magdę Gessler. - Nawet jeśli twierdzi, że [gęś] jest źle zrobiona, to nie trzeba mnie obrażać. (...) Przez taką panią Magdę teraz będę skończona i będzie pośmiewiskiem dla moich kolegów z branży - podsumowała. Postawa szefowej kuchni bardzo nie spodobała się widzom. "Restauratorzy wzywają Panią Magdę, żeby dowiedzieć się prawdy o swojej "kuchni ", należy to brać na klatę po prostu", "Jeśli ktoś zaprasza panią Magdę, musi liczyć się z krytyką" - czytamy.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: