Tomasz Jakubiak od kilku miesięcy zmaga się z rzadkim nowotworem jelita. Jakiś czas temu wyznał natomiast, że ma przerzuty i guzy na kościach. Niedawno kucharz powrócił z Izraela, gdzie przeszedł terapię w specjalistycznej klinice. Pomimo trudnego okresu Jakubiak pozostaje aktywny w mediach społecznościowych. Ostatnio zachęcał fanów do oglądania nowego sezonu programu "MasterChef Nastolatki". Okazało się, że pierwszy odcinek wzbudził w nim wiele emocji.
W poniedziałek 24 lutego rusza nowy sezon programu "MasterChef Nastolatki". W poprzednim sezonie w jury zasiadał Tomasz Jakubiak. Obecnie choroba uniemożliwia mu jednak powrót do kulinarnego show. Nie oznacza to wcale, że nie będzie śledził zmagań uczestników. Ostatnio kucharz opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym zachęcał do oglądania nowej odsłony programu. Okazało się, że Jakubiak miał możliwość obejrzenia pierwszego odcinka przedpremierowo. Nie ukrywał, że seans wywołał u niego łzy wzruszenia.
Jest fenomenalny. Niestety, musiałem go oglądać kilka razy, bo płakałem jak bóbr, nie będę tu ściemniał
- wspominał na Instagramie. - Duży stary facet płakał na programie tyle razy, że musiałem go co chwilę zatrzymywać, ale oprócz tego program jest zrobiony fenomenalnie - zachęca. - Piotr Kraśko - rozwalił system, uczestnicy - najwyższa półka, gość specjalny - to sami ocenicie - mówił kucharz.
Pod postem Tomasza Jakubiaka pojawiło się mnóstwo ciepłych słów od fanów. Internauci zapewniali, że nie mogą się doczekać, kiedy ponownie zobaczą kucharza w roli jurora w programie "MasterChef Nastolatki". "Miło pana widzieć, trzymam mocno kciuki za powrót do programu", "Panie Tomku, już niedługo ponownie będziemy pana oglądać w tv, trzymamy kciuki z całego serducha", "Panie Tomku, jeszcze chwila jeszcze moment i będzie pan razem z uczestnikami i wtedy będą łzy leciały jak bóbr, ze szczęścia", "Kolejna edycja z tobą" - czytamy w komentarzach.