Za nami kolejny odcinek czwartego sezonu "Azji Express". Uczestnicy po raz kolejny musieli wziąć udział w różnego rodzaju zadaniach. Pokonanie przeszkód nie było łatwe. Jednym z gorszych wyzwań jest codzienne szukanie noclegu. Bohaterowie programu są zmuszeni prosić lokalnych mieszkańców o udostępnienie miejsca do spania. Nie da się ukryć, że niekiedy standard pomieszczeń jest bardzo niski. Uczestnikom zależy jednak, aby przetrwać do następnego dnia za wszelką cenę. Agnieszka i Piotr Głowaccy byli przekonani, że tym razem trafili wręcz idealnie z noclegiem. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że wkrótce go stracą.
Agnieszka i Piotr Głowacki znaleźli nocleg u pewnej filipińskiej rodziny. Mieszkanka wraz z dziećmi ugościła uczestników w swoim domu. Bohaterowie "Azji Express" byli zachwyceni gestem kobiety. Wszystko jednak się zmieniło, gdy wrócił jej mąż. Filipińczyk bez wahania wyrzucił gości ze swojej posiadłości w środku nocy. Wytłumaczył im, dlaczego musiał to zrobić. Okazało się, że chodziło mu o komfort i bezpieczeństwo jego córek. Podkreślił, że dziewczyny nie wychodzą same na zewnątrz. Z tego względu obecność obcych w ich własnych domu wydaje się być złym pomysłem. Agnieszka i Piotr nie wiedzieli, co mają zrobić. - Nie chcieli nas wyrzucić, ale nie chcieli nas w domu - powiedział Głowacki. Ostatecznie wszystko skończyło się dobrze. Właściciel domu zaproponował uczestnikom nocleg w altanie na zewnątrz. Agnieszka i Piotr byli zadowoleni i stwierdzili, że zrozumieli postawę Filipińczyka i cieszyli się, że i tak otrzymali miejsce do spania.
W piątym odcinku czwartego sezonu "Azji Express" nie obyło się bez trudnych zadań. Pierwsze z nich było wyjątkowo trudne dla uczestników, którzy mają słaby żołądek. Bohaterowie musieli zmierzyć się z degustacją strzykwy, inaczej morskiego ogórka. Jest to tradycyjny przysmak filipińskiej kuchni orientalnej. Nie da się ukryć, że smak potrawy nie każdemu przypadł do gustu. Nie zabrakło reakcji pełnych odrazy i bez wymiotów. Ostatecznie para, której wykonanie zadania zajęło najwięcej czasu, otrzymała karę i wystartowała ostatnia w następnej konkurencji. Tym razem padło na Agnieszkę i Piotra Głowackich. Na szczęście uczestnicy nadrobili stracony czas. ZOBACZ TEŻ: Agnieszka Głowacka i Piotr Głowacki przechodzą kryzys? Żona aktora na antenie "Dzień dobry TVN" wspomniała o rozwodzie
Kurzopki wyleciały z Polski tuż po świętach. Nie zgadniecie, gdzie się wybrali
Tak Lewandowscy spędzili czas w Polsce. Nie uwierzycie, co Anna dostała w prezencie od mamy
Kobietom miękły nogi na widok "polskiego hydraulika". Dziś robi karierę jako model plus size
Bogdan Trojanek wydał oświadczenie w sprawie ślubu wnuka z Gabor. Jaśniej się nie da
Viki Gabor pierwszy raz o swoim romskim ślubie. Tak go skomentowała
Stylistka wzięła pod lupę kreację Nawrockiej na kolędowaniu. Nie patyczkowała się
Dziadek męża Viki Gabor usuwa nagrania ze ślubu. Powód szokuje
Sąsiedzi biadolą na księżną Kate i księcia Williama. Zrobiło się nieprzyjemnie
Małgorzata Foremniak pokochała życie na wsi. Ma dom przerobiony ze stodoły