"Jeden z dziesięciu" znika z ekranu? Widzów czeka ważna zmiana. Nie wszyscy będą zadowoleni

Teleturniej "Jeden z dziesięciu" już niebawem powróci na anteny z nowymi odcinkami. Za każdym razem w odświeżonych ramówkach obecne są jednak pewne zmiany. Co tym razem czeka widzów?

"Jeden z dziesięciu" to jeden z najpopularniejszych teleturniejów telewizyjnych. Program pojawia się na antenie Telewizji Polskiej niemal od trzech dekad i mimo upływu lat cieszy się niezmierną popularnością i zainteresowaniem wśród widzów, którzy uwielbiają nie tylko formułę programu, ale i prowadzącego Tadeusza Sznuka, który jest związany z formatem od samego początku. Nie jest tajemnicą, że od zmiany władzy na Woronicza w ramówce doszło do kilku poważnych roszadach. Co dalej z uwielbianym przez widzów teleturniejem? Czy fani mają się o co martwić? Właśnie wszystko stało się jasne.

Zobacz wideo Pytania, które mocno zaskoczyły uczestników teleturnieju "Milionerzy". Odpowiedzielibyście na nie?

"Jeden z dziesięciu". Rewolucja nie ominie programu. Widzów czeka ważna zmiana 

Od zmiany władzy w TVP zaszła prawdziwa rewolucja. Przypominamy, że po sześciu latach do "Jakiej to Melodii?" ma powrócić Robert Janowski. Natomiast w "Kole fortuny" nie zobaczymy już Izabelli Krzan i Norbiego. Co z "Familiadą" i "Jednym z dziesięciu"? Bez wątpienia są to jedne z bardziej lubianych teleturniejów. Dla fanów mamy jednak dobre wiadomości. Zarówno Karol Strasburger, jak i Tadeusz Sznuk mają utrzymać się na posadach. Już na jesieni widzowie będą mogli zobaczyć ich w roli prowadzących. Nie oby się jednak bez pewnych zmian. Od 2018 roku "Jeden z dziesięciu" emitowany był na antenie TVP 1. Teraz nowe włodarze stacji postanowili z powrotem przenieść program na antenę telewizyjnej dwójki. Godzina emisji nie ulegnie jednak zmianie. Format niezmienne będzie można oglądać o 18.50. Zdjęcia Tadeusza Sznuka możecie zobaczyć w naszej galerii w górnej części artykułu.

"Jeden z dziesięciu". Co jest w tajemniczych torebkach? Tadeusz Sznuk się wygadał 

Z pewnością wielu fanów programu nieraz zastanawiało się, jakie nagrody otrzymują uczestnicy za udział w odcinku. Za każdym razem na końcu pojawia się asystentka, która wręcza graczom torebki z tajemniczymi upominkami. Wielu spekulowało, że w środku mogą znajdować się słodycze albo książki. Jaka jest prawda? W jednym z odcinków Tadeusz Sznuk puścił parę z ust i rozwiał wszelkie wątpliwości. - Te pamiątki, ponieważ państwo pytają ciągle, to eleganckie zegarki - poinformował gospodarz. ZOBACZ TEŻ: Niewielu wie, kim jest żona Tadeusza Sznuka. Powiedział o niej bardzo zagadkowe zdanie.

Więcej o: