Szósta edycja "Sanatorium miłości" dobiegła już końca. Królową turnusu została Maria, a Królem - Stanisław. Wśród bohaterów randkowego show pojawiły się pary, którym widzowie szczególnie kibicowali. Relacja Tadeusza i Janiny od początku była niepewna. Sam mężczyzna wyznał, że nadal darzy szacunkiem kuracjuszkę. "Nie przypominam sobie, bym cokolwiek jej obiecywał. Były buziaki, chodzenie za rękę, to wszystko. Nic poważnego między nami nie zaszło" - stwierdził w rozmowie z Plejadą. To jednak dopiero początek. Tadeusz opowiedział, dlaczego stracił zainteresowanie kobietą. Tego chyba nikt się nie spodziewał.
Niedawno Tadeusz wyznał szczegóły na temat relacji z Janiną. Przede wszystkim podkreślił, że spędził z nią za mało czasu, aby decydować się na poważną relację. Dodał, że kobieta była niecierpliwa i chciała wejść w trwały związek. Mężczyzna postanowił powiedzieć, dlaczego końcowo nic z tego nie wyszło. Wyjaśnienie może być szokujące.
Ona pochodzi z Warszawy, a ja mieszkam na wsi. Tutaj jest całkiem inna atmosfera, inne życie. Nie wiem, czy udałoby jej się odnaleźć, ja jej u siebie nie widzę. (...) Mam na głowie remont, potrzebuję realnej pomocy fizycznej, a Janinka lubi inne życie. Pozostaniemy więc tylko przyjaciółmi. Nie wyobrażam sobie z nią stałego związku
- zdradził Tadeusz w rozmowie z Plejadą. Dodał, że na pewno nigdy nie zapomni o krótkiej relacji z seniorką. Podkreślił, że nie był przygotowany na dalszy rozwój sytuacji. Co więcej, nadal ma kontakt z Janiną. "Rozmawiamy i myślę, że zostaniemy w dobrej komitywie, bo ten miesiąc w "Sanatorium miłości" był czymś wyjątkowym, czego tak łatwo nie da się wymazać z pamięci" - podsumował Tadeusz. Po więcej zdjęć Janiny i Tadeusza zapraszamy do naszej galerii na górze strony.
Wyszło również na jaw, że Tadeusz miał wątpliwości co do intencji Janiny. Uczestnik "Sanatorium miłości" bez wahania zasugerował, że kobieta może być materialistką. Dodał, że nie ma w stosunku do niej negatywnych emocji. Pomimo tego, przytoczył pewną sytuację. "Nabrałem wątpliwości, gdy zaczęła pytać o wysokość mojej emerytury, mój dom i jego wartość. Podczas krótkich wywiadów powiedziałem wprost, że mam wahania względem niej, bo nie wiem, czy jest zainteresowana moją osobą, czy może moją emeryturą" - zdradził Plejadzie. Jesteście zaskoczeni? ZOBACZ TEŻ: Afera w finale "Sanatorium miłości". Padły gorzkie słowa. "Andrzej jest konfabulantem". Później polały się łzy