• Link został skopiowany

Ośmioletni chłopiec z nowotworem poruszył jurorów "Mam talent!". Później stało się coś niezwykłego

Ten występ widzowie brytyjskiego "Mam talent!" zapamiętają na długo. Ośmioletni Ravi dogłębnie poruszył jurorów. Polały się łzy, a później stało się coś, czego nikt się nie spodziewał.
Występ w brytyjskim 'Mam Talent'
Ośmioletni chłopiec z nowotworem poruszył jurorów 'Mam Talent'. Później stało się coś niezwykłego. Fot. 'BGT'/ screenshot

Widzowie i jurorzy oniemieli, kiedy na scenę wszedł ośmioletni Ravi. Chłopiec przyprowadził ze sobą mnóstwo osób, które przez lata go wspierały. Wśród nich znaleźli się nauczyciele, przyjaciele, rodzina i lekarze, którzy pomogli zdiagnozować jego chorobę. U Raviego odkryto guza mózgu. Od tego czasu ośmiolatek przeszedł kilka zabiegów i wciąż jest na leczeniu. - Przyszedłem tu, żeby pokazać, że nieważne, co życie rzuci ci pod nogi. Nawet wtedy wciąż możesz spełniać swoje marzenia. Po przemowie na sali zapanowała cisza, a Ravi zaczął śpiewać. Zobacz kadry z poruszającego występu w galerii na górze strony. 

Zobacz wideo Sykut-Jeżyna wspomina Hołownię w "Mam talent!": Po latach biednego pana Szymona oceniają

Takiego występu w  "Mam talent!" jeszcze nie było. Mnóstwo ludzi, jeden wspólny głos 

Z początku Ravi śpiewał sam, później dołączyła do niego jego młodsza siostra. Nagle na scenie zaczęli śpiewać wszyscy zgromadzeni - dzieci, dorośli, osoby z niepełnosprawnościami. Nie zabrakło tłumaczenia piosenki na język migowy. Publiczność klaskała w rytm muzyki. Pod koniec piosenki Ravi chwycił swoją siostrę za dłoń. Po tym geście wszyscy unieśli jedną rękę w górę, pokazując w ten sposób zwycięstwo nad przeciwnościami losu. Publiczność oszalała, a jurorom odebrało mowę. 

"Mam talent!". Jurorzy nie mieli innego wyjścia. Nacisnęli złoty przycisk

 Jurorzy jeszcze nie zdążyli zabrać głosu, a Alesha Dixon od razu nacisnęła kultowy złoty przycisk. - Tak musiało być! - krzyczeli prowadzący zza kulis. - Ravi, myślę, że jesteś bardzo utalentowanym odważnym i wyjątkowym chłopcem. Jestem szczęśliwy, że mogłeś doświadczyć takiego momentu - mówił Simon Cowell, dziękując wszystkim pozostałym za tak wspaniały występ. - Jesteś prawdziwym bohaterem - dorzucił Bruno Tonioli. Pod nagraniem z występu zaroiło się od komentarzy zachwyconych widzów. "Ci ludzie po prostu wypełnili moje serce radością. Zdecydowanie zasłużyli na złoty przycisk", "Ten występ doprowadził mnie do łez. Modlę się o zdrowie dla nich wszystkich". ZOBACZ TEŻ: Marcin Prokop wraz z żoną przeżyli chwile grozy w klinice. O mały włos nie skończyło się to tragedią

Więcej o: