"Love Island" to jedno z najpopularniejszych reality show. Niedawno pod czujnym okiem prowadzącej Karoliny Gilon wystartowała kolejna odsłona programu. Choć sezon dopiero co zdążył się rozpocząć, to już dostarczył widzom dreszczyku emocji. Czegoś takiego w jeszcze nie było. Jak się okazało, jedna z par zakpiła sobie z widzów i produkcji, odstawiając niezłą ustawkę. Przekręt wyszedł jednak na światło dzienne, o czym zorientowała się produkcja i dyscyplinarnie wyrzuciła ich z programu. O co chodziło?
Widzowie widzieli rozmowę Mateusza z Rafałem, w którym ten zapewnił go, że poznał Nicole stosunkowo niedawno, bo na szybkich randkach. Mało tego, dodał, że zamienili jedynie kilka zdań i szybko ją odrzucił. Do niezręcznej sytuacji doszło natomiast podczas trwania kręgu ognia, gdy prowadząca postanowiła skonfrontować Nicole z Mateuszem. Zapytała wprost, czy ci nie skrywają żadnych tajemnic. Po usłyszeniu negatywnej odpowiedzi drążyła dalej. - Słyszałam Mateusz twoją rozmowę. W busie - drążyła. - A co powiedziałem? - szedł w zaparte. O to samo zapytała Dana, bo to właśnie z nim rozmawiał Mateusz jednak ten nie odezwał się ani słowem. Na tym nie poprzestała. - Jakie relacje łączyły ciebie i Nicole przed programem? - dopytywała. - Żadne - usłyszała w odpowiedzi. - A o czym rozmawialiście na Instagramie? - drążyła. - Nie wiem, o czym mielibyśmy rozmawiać - wypierali się. Po tych słowach Nicole tłumaczyła, że poznała Mateusza na szybkich randkach, o których mówili w programie. To nie przekonało prowadzącej. - A później? Może mieliście jakiś plan? - cisnęła. - No ja nie powiedziałem nic, co by wskazywało na to, jakbyśmy mieli jakąś relację wcześniej - powiedział Mateusz. Później padło jeszcze kilka podobnych zdań, aż w końcu Karolina Gilon trafiła w samo sedno. - Czy wiedzieliście oboje, że idziecie razem do programu? Czy powiedziałaś Mateuszowi, że będziesz w programie? - dopytywała - No dobra, no to tak - przyznali się w końcu. Po zdjęcia dotyczące tematu zapraszamy do naszej galerii w górnej części artykułu.
Po tym Mateusz próbował przekonać wszystkich zebranych, że rozmowa, którą odbył z Danem, dotyczyła Casa Amor. Ten jednak nie wytrzymał i zdradził, jak było naprawdę. - Powiedziałeś mi, że zgadaliście się z Nicole. Myślałeś, że będziecie razem, nie było Nicole, to wziąłeś Oliwię na przeczekanie - wyjawił. - Z mojej perspektywy to było inaczej, nie wiem, co Mati powiedział. To nie było nic udawane z mojej strony - tłumaczyła Nicole. Po całej sytuacji i złamaniu regulaminu Nicole i Mateusz zostali zmuszeni do opuszczenia programu zaledwie tydzień przed wielkim finałem. - Nicole i Mateusz za złamanie regulaminu musicie opuścić Wyspę Miłości - zadeklarowała prowadząca. - Dla mnie to nie było złamanie regulaminu. A dobra, nic nie będę mówić - odburknęła Nicole. - Miejmy to z głowy. Napisałem do Nicole, rozmawialiśmy chwilę. Przed wylotem napisała do mnie parę wiadomości, no wiedziałem, że tu będzie przed wylotem - wyjaśnił Mateusz. Spodziewaliście się takiego obrotu spraw? ZOBACZ TEŻ: "Love Island". Nowa uczestniczka była w "Projekcie Lady". Zasłynęła jako imprezowiczka.