Ósma edycja "Hotelu Paradise" wystartowała na dobre. Uczestnicy czują się coraz swobodniej w swoim towarzystwie, a widzowie z zainteresowaniem śledzą ich dalsze poczynania. Oczywiście, jak to w reality show, dzieje się dużo i nieustannie dochodzi do jakichś napięć, co dostarcza emocji. Tym razem szczęśliwi wybrańcy zagościli w willi w Wietnamie. Warto też dodać, że zasady produkcji zostały nieco zmienione. Nie ma już powrotów, a także występują mieszane rajskie rozdania. Jak się okazuje, na tym jednak jeszcze nie koniec. Luiza z najnowszej edycji zdradziła, co jeszcze się zmieniło. Wyszło na jaw, że w trakcie pobytu na rajskiej wyspie uczestnicy mieli jeden kategoryczny zakaz.
Luiza z ósmej edycji "Hotelu Paradise" aktywnie działa w mediach społecznościowych. Ostatnio jej profil na Instagramie cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Aby wykorzystać falę popularności, uczestniczka hitu TVN postanowiła wejść z obserwującymi w interakcję i odpowiedziała im na kilka pytań. Wielu internautów intrygował fakt, co z kwestią palenia wyrobów tytoniowych na rajskiej wyspie. "Czy palisz i paliłaś papierosy w hotelu?" - padło pytanie. Okazało się, że Luiza jest osobą palącą, jednak nie miała na to zbytnio czasu, ani możliwości. "Tak, na co dzień palę iqosa. Było bardzo trudno się przystosować do niepalącego trybu życia, bo czasu na to nie mieliśmy dużo, nie mogliśmy wyjść, kiedy chcemy" - odpowiedziała. Po zdjęcia dotyczące tematu zapraszamy do naszej galerii w górnej części artykułu.
Temat stał się na tyle interesujący, że pociągnięto go dalej. "Aga na relacji mówiła, że w hotelu były tylko osoby niepalące" - podchwycił kolejny z internautów. Luiza ruszyła z wyjaśnieniami. "Nieprawda. Mieliśmy zakaz palenia w hotelu i mieliśmy na to wyznaczony czas, głównie jak wołali nas na setkę. (...) Maks. cztery razy w ciągu dnia chyba zapaliłam. Dostałam zgodę, żeby zdradzić wam ten sekret i jest to oficjalna wersja. Myślę, że uczestnicy bali się poruszyć ten temat, bo mamy podpisane umowy i jednak nie o wszystkim można rozmawiać" - wytłumaczyła. Na tym jednak nie koniec. Następny internauta rozważał na temat tego, że w poprzednich sezonach nie było z tym problemu. "Czemu w poprzednich edycjach nie było zakazu palenia, a u was jest? Dziwne. Wyjaśnisz?" - dopytywał. Luiza rozwiała tę wątpliwość. "Nie można promować wyrobów tytoniowych w telewizji. Nowe prawo UE, z tego co się orientuję" - napisała. Co o tym sądzicie? Spodziewaliście się takich rygorystycznych warunków? ZOBACZ TEŻ: "Hotel Paradise". Martyna na starych zdjęciach. Tak wyglądała bez tlenionego blondu i diamentów na zębach.