Za nami pierwsze odcinki ósmego sezonu "Hotelu Paradise". Uczestnicy ledwo zdążyli się rozpakować, a Klaudia El Dursi już zaprosiła ich na pierwsze Rajskie Rozdanie. W tym sezonie pojawiła się ważna zmiana w zasadach. Jeśli ktoś odpadnie z programu, to nie ma już szansy powrotu. To sprawi, że rywalizacja między uczestnikami hotelu będzie wyjątkowo zacięta. Formuła programu zakłada dwie możliwości dojścia do finału. Wygra para, którą połączy prawdziwe uczucie, albo dwójka uczestników, która uknuje najlepszą intrygę. Mieliśmy już okazję poznać nowych uczestników. W hotelu właśnie pojawił się ktoś nowy. Wygląda na to, że może sporo namieszać.
W ostatnim odcinku "Hotelu Paradise" Klaudia El Dursi zaprosiła Luizę i Daniela do wzięcia udziału w konkurencji. Dzięki zwycięstwu uczestnik przestał być singlem. W pokoju czekała na niego Jessi, która automatycznie stała się nową partnerką Daniela. 24-latka na co dzień mieszka w Niemczech i pracuje w rachunkowości w firmie swojego taty. Uczestniczka ma już za sobą nieudane małżeństwo. Jej związek rozpadł się po dwóch latach przez kłamstwa partnera. - Było dużo kłamstw. To był pierwszy raz, kiedy miałam złamane serce i pierwszy raz, kiedy kogoś najbardziej kochałam, ale trzeba jakoś iść do przodu - wyznała Jessi. Uczestniczki po wejściu nowej dziewczyny do hotelu od razu poczuły zagrożenie. Trudno się dziwić, bo bardzo przypadła do gustu wszystkim panom. - Bardzo ładna i poukładana dziewczyna - podsumował Bartek. - Atrakcyjna dziewczyna. Ma takie spojrzenie wyjątkowe. Bardzo pozytywnie, jeśli chodzi o aspekt wizualny- podsumował Daniel.
Mój następny partner na pewno nie będzie miał ze mną lekko (...) Nie boję się, że się zakocham i znowu skończy się małżeństwem. Wręcz przeciwnie, jestem gotowa na drugiego męża. Lubię być żoną
- podkreśliła Jessi.
Uczestnicy show zaczyna się już przed sobą otwierać. Najlepszą okazją do zwierzeń są słynne wieczorne imprezy nad basenem. Kolorowe drinki wprawiają uczestników w błogi nastrój, a ci zaczynają się otwierać. Martyna i Michał mieli okazję spędzić chwilę tylko we dwoje. Mieszkanka hotelu zapytała uczestnika o ilość jego byłych partnerek seksualnych. Michał zaspokoił jej ciekawość, ale Martyna nie była przygotowana na taką odpowiedź. Zobaczcie, jak zareagowała.