4 marca do emisji trafił pierwszy odcinek najnowszego sezonu reality show "Love Island. Wyspa miłości". To już dziewiąta odsłona randkowego programu, a prowadzącą po raz kolejny jest Karolina Gilon. Nie ulega wątpliwości, że fani pokochali matrymonialny format, w którym uczestnicy szukają swojej drugiej połówki na rajskiej wyspie. Wśród uczestników znaleźli się Adrian i Patrycja. On zdołał już podpaść uczestnikom, a ona z kolei ma do złudzenia przypominać znaną aktorkę. Jak się jednak okazuje, ta dwójka mogła znać się wcześniej.
Na krótkim nagraniu z "Love Island" zamieszczonym w sieci słyszymy rozmowę między Patrycją i Adrianem. Uczestnik zwraca się do kobiety: - Myślę, że domyślasz się, że rozpoznałem cię, nie? Wiem po prostu, kim jesteś. Nie wiem, czy ty wiesz, kim jestem, ale ja wiem, kim ty jesteś. - Ja nie wiem, kim jesteś. odpowiedziała Patrycja. - No to dobrze, to może tak lepiej zostawmy - podsumował Adrian. Wnet pamięć uczestniczki zaczęła się rozjaśniać. - Aha, to już przypominasz sobie, tak? No to już wiesz, kim jestem, nie musisz mówić, że nie wiesz. No dobrze, nieważne, nieważne. No i jakby wiesz, o co chodzi, tak? Ale myślę, że zostawiamy to między nami - powiedział tajemniczo Adrian.
Pierwszy odcinek "Love Island. Wyspa miłości" jest już za nami. Panowie ujawnili, jakie cechy podobają im się najbardziej u płci przeciwnej. Adrian dodał, że nie lubi tatuaży u kobiet oraz zupełnie nie podoba mu się skóra pokryta tuszem. Ku jego zaskoczeniu, w pomieszczeniu pojawiła się niewątpliwa miłośniczka tatuaży - Karolina Gilon. Prowadząca w mig podkreśliła, że tusz na ciele o niczym nie świadczy, a chwilę później śmiała się z preferencji jednego z bohaterów. W rozmowie z uczestnikami opowiedziała o swojej nowej miłości, zapewniając przy tym, że nowemu partnerowi nie przeszkadzają jej tatuaże. Oglądacie nowy sezon "Love Island"?