Teleturniej "Milionerzy" od lat może pochwalić się w Polsce ogromną popularnością. Wieczorami tłumy widzów gromadzą się przed telewizorami, by z zaciekawieniem śledzić kolejne poczynania uczestników w niełatwej walce o milion złotych. W 687. odcinku na fotelu naprzeciwko prowadzącego Huberta Urbańskiego zasiadł pan Marek, ekonomista ze Szczecina. Mężczyzna brawurowo poradził sobie z pierwszym pytaniem. Niestety, trudności dopadły go już przy drugim. Nie obyło się bez sięgnięcia po pomoc.
Prowadzący Hubert Urbański odczytał zagadnienie, a następnie podał możliwe opcje. Mężczyzna miał do wyboru cztery odpowiedzi:
Pan Marek nie był przeszczęśliwy, gdy usłyszał to pytanie. Jego mina ratowanie pobladła. Mimo to zakasał rękawy i przystąpił do działania. Rozpoczął od dokładnego przeanalizowania wszystkich dostępnych wariantów. Początkowo nawiązał nawet do "Lalki" Bolesława Prusa i stwierdził, że poprawną odpowiedzią mogłoby być B.
Choć złapał trop, to nie był do końca przekonany, czy oby na pewno podąża we właściwym kierunku. W związku z tym postanowił się upewnić. W tym celu poprosił o skorzystanie z pierwszego koła ratunkowego. Wybrał pomoc od publiczności. Ci niemalże od razu przystąpili do głosowania. Zdecydowana większość, bo aż 85 proc. zdecydowała się zaznaczyć odpowiedź B., tą samą, co typował uczestnik. Upewniony pan Marek postanowił pójść tym śladem i poprosił prowadzącego o zaznaczenie właśnie tej odpowiedzi. Całe szczęście, ponieważ to właśnie ona okazała się być właściwa. Mężczyzna zgarnął gwarantowane tysiąc złotych i z uśmiechem na twarzy grał dalej.
W 683. odcinku do walki o główną wygraną przystąpił pan Paweł. Niestety, mężczyzna napotkał spore kłopotu tuż po rozpoczęciu gry. Niemiłosiernej zagwozdki przysporzyło mu pytanie o Eurowizję. Ostatecznie prosił o pomoc publiczność. Ci jak zwykle nie zawiedli. Z kolei w 681. odcinku grę kontynuował pan Mariusz. Uczestnik zmagał się z zagadnieniem dotyczącym monet. Nawet sięgniecie po koło ratunkowe nie uratowało go z opresji. Finalnie zaznaczył złą odpowiedź i musiał zakończyć grę. Natomiast w 678. odcinku wystąpił pan Jan. Młody student entuzjastycznie podchodził do gry, dopóki nie natknął się na pytanie o coś nieprzyzwoitego. Z patowej sytuacji wyciągnął go telefon do przyjaciela. Jesteście fanami "Milionerów"? Premierowe odcinki są emitowane od poniedziałku do czwartku o godzinie 20:55 na antenie TVN.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!