"M jak miłość". To już 12 lat od śmierci Hanki Mostowiak w kartonach. Jak było naprawdę?

"M jak miłość". 7 listopada 2011 roku TVP2 wyemitowała odcinek serialu z jedną z najbardziej pamiętnych śmierci w historii polskiej telewizji. O wypadku w kartonach Hanki Mostowiak mówili niemalże wszyscy.

Małgorzata Kożuchowska w "M jak miłość" grała od 2000 roku. Aktorka decyzję o rezygnacji z roli Hanki Mostowiak ogłosiła dość niespodziewanie. W marcu 2011 roku wydała oświadczenie, w którym oznajmiła, że po blisko dekadzie pracy na planie w tasiemcu TVP2 żegna się z produkcją. Odejście Kożuchowskiej z serialu na dobre wpisało się w historię polskich seriali, a scenę jej śmierci można dziś zaliczyć do kultowych.

Zobacz wideo Kożuchowska ma chrapkę na Oscara?

"M jak miłość". To już 12 lat od śmierci w kartonach Hanki Mostowiak. Kultowa scena zapisała się w historii telewizji

Hanka Mostowiak z "M jak miłość" zginęła w fatalnym wypadku samochodowym, wjeżdżając w kartony. Odcinek, w którym umarła, obejrzało ponad osiem milionów widzów, co znalazło oddźwięk w mediach i internecie. Pamiętacie bieg wydarzeń, który doprowadził do tragicznej sytuacji? Hanka wracała wraz z siostrą Anną (Tamara Arciuch) z grobu rodziców w Suwałkach. Mostowiakowa siedziała za kierownicą auta. Nagle na drodze pojawiła się dziewczynka, która w niespodziewanym momencie weszła na jezdnię. Kobieta nie chciała potrącić dziecka. Gwałtownie skręcając, wpadła w poślizg. Niestety, straciła panowanie nad pojazdem i z impetem wjechała w kartony. W wyniku uderzenia głową doszło do jej urazu, co stało się bezpośrednią przyczyną śmierci. Siostra Anny zmarła w szpitalu.

Śmierć Hanki Mostowiak w 'M jak miłość'
Śmierć Hanki Mostowiak w 'M jak miłość' Materiały TVP

"M jak miłość". Hanka Mostowiak tak naprawdę nie zginęła przez kartony

Niektórzy są przekonani, że to właśnie przez kartony Hanka straciła życie. Nic bardziej mylnego. Co prawda scena miała związek z późniejszym odejściem bohaterki, ale zderzenie z górą papieru nie było bezpośrednim powodem jej śmierci. Jak się później okazało, Hanka Mostowiak miała tętniaka mózguMałgorzata Kożuchowska wyznała po latach, że kultowa scena z wjazdem w kartony miała zostać wycięta przed emisją ostatniego odcinka "M jak miłość" z jej udziałem. Sterta pudeł miała posłużyć tylko do zabezpieczenia samochodu przed zniszczeniem w momencie manewrów z autem. Z jakiegoś powodu twórcy "M jak miłość" zdecydowali się jednak na pozostawienie tego fragmentu w serialu.

 
Śmierć Hanki Mostowiak w 'M jak miłość'
Śmierć Hanki Mostowiak w 'M jak miłość' Materiały TVP
Więcej o: