Za nami 10. odcinek "Top Model". Decyzją jury z programu odpadły dwie osoby: Tadeusz i Marta. To właśnie oni najsłabiej poradzili sobie podczas sesji zdjęciowych. Była to bardzo ważna selekcja, bo już w kolejnym odcinku show, który zostanie wyemitowany 11 listopada, uczestnicy udadzą się na fashion week w Kopenhadze. Tadeusz od początku był jednym z faworytów. Na castingu otrzymał złoty bilet i wróżono mu dojście do finału. Kiedy odchodził z show, polały się łzy. Po odpadnięciu z programu Tadeusz podzielił się z widzami niezwykłą historią. Jak się okazuje, 11 lat temu miał już okazję poznać Joannę Krupę i Marcina Tyszkę.
Tadeusz Mikołajczak po tym jak odszedł z "Top Model", zdecydował się opowiedzieć historię, o której nie wspomniał w programie. Na Instagramie udostępnił zdjęcie z Marcinem Tyszką i Joanną Krupą z drugiej edycji "Top Model". Jak się okazuje, już jako młody chłopak miał okazję poznać jurorów. To właśnie wtedy zaczęły się jego marzenia o udziale w show. "11 lat temu, młody chłopak z wielkimi marzeniami. W tamtym okresie byłem w jednym z domów dziecka (nie mówiłem tego w programie). Dostałem szansę, aby z pozostałą dwójką wychowanków pojechać na finał II edycji "Top Model", wszystko za sprawą byłej managerki Joanny. (...) Czy wtedy marzyłem o tym, żeby być uczestnikiem tego programu? I to jak! Czy wtedy spodziewałem się tego, że za 11 lat wejdę do programu jako złoty bilet i będę mógł przeżyć to na własnej skórze? Odpowiedź znacie" - napisał na Instagramie. W dalszej części wpisu Tadeusz wspomniał o niezwykłej drodze, jaką przeszedł od tamtego czasu i zachęcił swoich fanów, aby także walczyli o siebie, bo sam doświadczył tego, że wszystko jest możliwe.
Ta historia sprawia, że jestem w stanie uwierzyć w niemożliwe, bo wszystko może się zdarzyć, naprawdę. Potrzebne są marzenia i wiara w siebie. (...) Widzę młodego chłopaka, któremu udało się spełnić wielkie marzenie, który nie miał wcale tak łatwo, który potrzebował czasu i odwagi. Widzę ten cały proces, który trwa nadal. Nie mam zamiaru go zmieniać. Jest taki, jaki powinien być - podsumował Tadeusz.
Pod wpisem opublikowanym przez Tadeusza od razu pojawiły się komentarze widzów, którzy od początku kibicowali mu w programie. "Tadek, miałeś w sobie najwięcej pokory. Najmniej konfliktowy. Nie nadajesz się do tego, aby być 'narzędziem' show-biznesu, bo jesteś sobą. Skromny, odważny i taki ludzki. Szkoda, ale wiem, że dasz sobie radę!", "Przede wszystkim szacunek za to, że nie jechałeś na swojej smutnej życiowej historii. Jesteś fajnym chłopakiem i poradzisz sobie", "Niesamowita historia. Nic nie dzieje się bez przyczyny, a ty i tak już jesteś zwycięzcą!" - napisali fani show. "Czytam te komentarze i jestem wzruszony" - podsumował Tadeusz. Zdjęcia uczestnika "Top Model" znajdziecie w naszej galerii na górze strony.