"Milionerzy" od lat przyciągają tłumy widzów przed telewizory. Program prowadzony przez Huberta Urbańskiego budzi ogromne emocje zwłaszcza ze względu na możliwość wygrania głównej nagrody, czyli miliona złotych. W historii programu nie brakowało takich szczęśliwców, ale niestety, Tomasz Tur do nich nie należał. Uczestnika pokonało pytanie za 40 tysięcy złotych.
Tomasz Tur pochodzi z Krakowa, gdzie na co dzień inwestuje na giełdzie, choć z wykształcenia jest fizjoterapeutą. Początkowo w "Milionerach" szedł jak burza i doskonale radził sobie z kolejnymi pytaniami. Był tak pewny siebie, że nie korzystał nawet z kół ratunkowych. Do czasu. W końcu jednak jedno z pytań go zaskoczyło, a dotyczyło kolumbarium.
Pierwsze pytanie, na które musiał odpowiedzieć Tomasz Tur, brzmiało: "Torbacz z międzynarodowego konkursu dla dzieci, który w europie po raz pierwszy odbył się w 1990 r., to". Uczestnik miał do wyboru takie odpowiedzi, jak: "A. opos; B. wombat; C. kangur; D. dydelf". Wybrał C i od razu na koncie miał 500 złotych. Zaraz potem przyszła kolej na pytanie o utwór Martyny Jakubowicz. "Czego nie ma w domach z betonu u Martyny Jakubowicz?". Odpowiedzi brzmiały: "A. miejsca na sentymenty; B. wolnej miłości; C. niespodziewanych kosztów; D. dzierganych bamboszy". Tomasz Tur nie miał wątpliwości i wytypował odpowiedź B, która była prawidłowa i dzięki której zyskał tysiąc złotych.
Nie da się jednak ukryć, że mimo że Tomasz Tur doskonale sobie radził z kolejnymi pytaniami i nawet nie potrzebował żadnych kół ratunkowych, to sytuacja zmieniła się, gdy padło pytanie za 40 tysięcy złotych. A brzmiało ono tak: "Kolumbarium to budowla pełniąca funkcję zbiorowego grobowca. Jej nazwa nawiązuje". Uczestnik mógł wybrać oczywiście tylko jedną prawidłową odpowiedź. "A. do kurnika; B. do gołębnika; C. do miejsca wokół słupa; D. do okrętu K. Kolumba". Tomasz Tur nie znał poprawnej odpowiedzi i dlatego w końcu zdecydował się na koło ratunkowe - wybrał pół na pół, dzięki czemu komputer wyeliminował odpowiedzi A i D. Uczestnik wybrał więc odpowiedź C, która okazała się błędna. Tomasz Tur zakończył grę z gwarantowanym tysiącem na swoim koncie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!