Za Amy Slaton ciężka droga związana z dążeniem do odchudzania. Publiczne opowiadanie o swoich zmaganiach z otyłością nie należało do najłatwiejszych momentów. Uczestniczka zagranicznego show zrzuciła ponad 50 kg i w mediach widzimy, że nie zaprzepaściła efektów tej metamorfozy. Może liczyć na wierne grono fanów, którzy wspierają ją na każdym kroku. Dodają jej otuchy również podczas specyficznej terapii, o której Slaton szerzej opowiedziała na Instagramie.
Bohaterka programu "Siostry wielkiej wagi" dba o swoją psychikę poprzez tworzenie dzieł. Na jej profilu możemy zauważyć efekty terapii sztuką. Ostatnio wstawiła kilka zdjęć barwnych obrazów, które podpisała: "Terapia sztuką idzie świetnie. Oto moja skończona praca". Obserwatorzy Slaton nie kryją zachwytu w komentarzach. "Powinnaś je sprzedać! Są takie ładne!", "Cieszę się, że dobrze ci idzie! Zasługujesz na szczęście", "Niesamowite, Amy! Chciałbym kupić jeden lub dwa!" - czytamy pod postem. Poniżej zdjęcia dzieł Slaton, a po ujęcia samej uczestniczki show zapraszamy do galerii.
Na profilu Slaton znajdziemy nie tylko dzieła sztuki. Aż roi się od dziecięcych akcentów
Bohaterka show spełnia się nie tylko jako influencerka, ale i jako mama. Powitała na świecie dwie pociechy, co możemy zauważyć na Instagramie. Jej synowie Glenn i Gage często pojawiają się w przestrzeni medialnej. Warto dodać, że uczestniczka "Sióstr wielkiej wagi" jest po rozwodzie z ojcem dzieci, czyli Michaelem Haltermanem.